Autor: Robert Sklodowski (rsklodowski_at_aquael.pl)
Data: Wed 28 Apr 2004 - 10:43:49 MET DST
> nie za bardzo rozumiem? 400W redundant czy zwykly ma jeden? podanie
> mocy jeszcze nie swiadczy przeciez o konstrukcji zasilacza.
>
Jak masz 400W redundant to masz dwa zasilacze po 400W kazdy (to wlasnie
technologia serwerowa), ale tylko jeden z nich pracuje.
Jak jednemu cos sie stanie to wtedy drugi zaczyna dzialac, a ten pierwszy
mozna wymienic nawet w czasie pracy serwera.
> >Mozna tez uzyc zwyklych zasilaczy spietych razem, trzeb zawrzec zielone
> >kabelki obydwu zasilaczy przy zlaczu ATX.
> ok. ale co z reszta kabelkow? pdopiac do plyty obojetnie ktora
> wtyczke? przeciez na plycie jest tylko jedno zlacze. znaczy sie, ze
> zasilacze sa takie sprytne, ze sie ze soba dogadaja poprzez te zielone
> kabelki? nie za bardzo czaje.
>
Spinasz zielony z zielonym, i najlepiej jeszcze czarny z czarnym, to jest
masa wiec nie wazne który.
Do plyty wystarczy podpiac obojetnie która wtyczke ATX, wazne zeby plyta
miala zasilanie.
Jak naciskasz POWER to na zielonym kabelku pojawia sie informacje ze
zasilacz ma wystartowac;
poniewaz sa spiete równolegle to oba zasilacze startuja. Jedna wtyczka ATX
wisi sobie nie wykorzystana.
Robert
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:16:57 MET DST