zostalem zaatakowany przez mysz

Autor: Maly Rozowy Prosiaczek (mkl_at_poczta.fm)
Data: Wed 14 Apr 2004 - 18:11:59 MET DST


Przed chwila zrobilem sobie herbate, wrocilem za biurko i zlapalem mysz (A4
Tech 4D). W dlon walnal mnie prad, kursor zastygl w miejscu, a mysz odmowila
dalszej wspolpracy.
Slyszeliscie o czyms takim? Czy jest szansa, ze mysz da sie reanimowac?
Szczerze mowiac bylem do niej dosc przywiazany, na razie znalazlem jakas
zastepcza, ale to nie to samo, ma tylko dwa przyciski, nie ma rolek i
wogole... :(



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:12:07 MET DST