Re: zostalem zaatakowany przez mysz

Autor: TomaSz. (coregatabs_at_o2.pl)
Data: Mon 19 Apr 2004 - 12:59:11 MET DST


> Przed chwila zrobilem sobie herbate, wrocilem za biurko i zlapalem
mysz (A4
> Tech 4D). W dlon walnal mnie prad, kursor zastygl w miejscu, a mysz
odmowila
> dalszej wspolpracy.

A łapki kolega umył po wizycie w kuchni? Bo może były mokre, myszce
się
nie spodobała wilgoć obłapiająca ją znienacka, wydała w paśmie
ultradźwiękowym błagalne "HELP" i poszło jakieś przebicie będące
ostrzeżeniem - "Mokrym Łapom Stanowcze Nie".
Nie gra mi tu tylko jedno - "... walnął mnie prąd...",
żeby poczuć ręką prąd, to musi być tych woltów całkiem sporo,
te 12 V z zasilacza to trochę mało, więc to może być jakaś grubsza
sprawa - z przebiciami nie ma żartów.

--
TomaSz.
www.kocie-zycie.prv.pl
Ludzie dziela się na tych, którzy kochaja koty
i na tych, pokrzywdzonych przez los (O. Wilde)


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:14:04 MET DST