Re: Podkr. Celeron i restarty przy wypalaniu...

Autor: GLide (glide_at_terramail.pl)
Data: Sun 29 Feb 2004 - 00:19:10 MET


On Fri, 27 Feb 2004 20:40:57 +0100, "Sander"
<ROT13_fnaqre3_at_tnmrgn.cy_ROT13> wrote:

>"GLide" <glide_at_terramail.pl> w
>news:ce5v30dphbdg7sfueo70ljlvdug8j8dfi0_at_4ax.com napisał(a):
>
>> >Znowu nie czytasz specyfikacji :) Dla P200MMX max to 3.7V
>>
>> Tu mnie masz - leniwiec jestem, ale sypie glowe popiolem i ide
>> zaczerpnac troche wuiedzy u zrodel. Grrrrrrrrr......
>
>Nie rozumiem jak wogóle można brać się za podkręcanie,
>nie znając specyfikacji :O
>A wiedzieć max napięcie i max temp. to podstawowa informacja ! :)

Sander - czepliwy jestes. Od zawsze tak masz? :o|
A powaznie po:
1. W poscie w ktorym pisalem o 200MXX powinno byc 3.3 - ot mala wpadka
korektora.
2. Co do max napiecia Vcc2 to owszem masz racje ale wez pod uwage ze
to bylo dzialanie przypadkowe. Na procku byl bardzo lichy radiator z
wetylatorem i juz zdroworozsadkowo patrzac to nie bylo malo. Nie
zdiwilbym sie gdyby warunki pracy nie odpowiadaly "thermal design
guideline" dla tego procka. (ten cooler mam do dzis gdzies wsrod
gratow).
3. Sander - jak krecisz procka to poza napieciem nie interesujesz sie
czasem jego temperatura???

Pozdrawiam
GLide

PS. Nie ma sensu sie dalej spierac bo zaraz mi kazesz liczyc wyskosoc
radiatora, przeplyw powietrza etc i okaze sie ze i tak miescialem sie
wspecyfikacji :o[



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:19:43 MET DST