Re: Zaklocenia z napedu DVD na karcie dzwiekowej

Autor: VSS (vss_at_post.pl)
Data: Mon 22 Dec 2003 - 15:21:11 MET


In news:bs6tit$2q7r$1_at_news2.ipartners.pl,
Krzysztof Polito <krzysp_at_motocykle.org.remove-it> napisał (a):
>> To go odłacz, w WinXp jest zupełnie zbędny.
>
> Rzeczywiście, odłączenie kabelka to jest jakieś wyjście - ale
> wtedy nie moża odtwarzać płytki audio wciskając tylko przycisk
> na przednim panelu napędu - a osoba używająca komputera jest
> do tego przyzwyczajona :)

To masz alternatywę: zmienić upodbania albo kupić dobra karte dźwiekową.
Ja na przykałd uzywam Zoltrix Nightangle z wyjsciem optycznym, podłaczona
jest na stałe do MiniDisca, jak chce pohałasować to odpalam MDka i
wzmaczniacz i gram. Połaczenie światłem ma kilka zalet: Nie uzywasz
gównianych (w 95% przypadków) tanich przetworników CA zainstalowanych na
kartach muzycznych, odcinasz sie od zakłóceń, nie masz problemu z róznicami
potencjałów na kompie i wzmacniaczu, przetwarzasz cyfrowy sygnał na
analogowy w porządnym przetworniku 24bit/48k, muzyka zupełnie inaczej brzmi.

--
VSS
sieci bezprzewodowe, tv przemysłowa, systemy alarmowe, sieci
strukturalne:  http://www.multipoint.pl http://www.sklep-online.net
Progressive & Minimal Trance  http://www.uridium.prv.pl/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:58:45 MET DST