Re: Zasilacz: wybuchl kondensator - kto pomoze?

Autor: czeslove_at_poczta.onet.pl
Data: Wed 21 May 2003 - 00:13:16 MET DST


> Witam.
>
>    Mam zasilacz firmy L&C Technology Inc. model: LC-250ATX (na plycie
> zasilacza pisze LC-240ATX ver 2.01). Problem jest taki ze wysadzilo jeden
> kondensator. Jezeli ktos posiada takowy zasilacz (ewentualnie malo rozniacy
> sie wersja) moze mnie poratuje? Postaram sie opisac gdzie taki kondensator
> sie znajduje. Chodzi mi konkretnie o odczytanie wartosci na nim bo z tego to
> nic nie zostalo (jak go wylutowalem to zostaly mi tylko jego nozki i kilka
> kawalkow folii :P). No wiec pozycja jest taka: obok wiekszego radiatora (po
> tej stronie gdzie wieksze okragle cewki), na wysokosci mniej wiecej poczatku
> radiatora, dosc blisko radiatora, pomiedzy kondensatorem 2.2uF 50V, jakims
> kondensatorem ceramicznym, tranzystorem i mostkiem prostowniczym
> przykreconym do radiatora (oznaczenie to C25, obok C28, D16 - wiecej
> oznaczen ciezko odczytac).
>
> Z gory dziekuje za odpowiedzi w stylu "Moze lepiej kupic nowy" :P. Powiedzmy
> ze ma on dla mnie wartosc sentymentalna :P i chcialbym sprobowac jednak go
> naprawic ;]. Dzieki z gory :).
>
> --
> Pozdro
> YawoR
>
no dobra piszesz ze zostały Ci kawałki foli, to był foliowy kondensatorek czy
elekrolityczny???

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:14:35 MET DST