Re: Zasilacz: wybuchl kondensator - kto pomoze?

Autor: f_at_za
Data: Wed 21 May 2003 - 00:12:03 MET DST


Użytkownik "Marcin Jaworski" <leming_at_cyberion.pl> napisał w wiadomości
news:bae6ic$34r$1_at_atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
>
> Mam zasilacz firmy L&C Technology Inc. model: LC-250ATX (na plycie
> zasilacza pisze LC-240ATX ver 2.01).
...tu cos bylo...
> Dzieki z gory :).
>
> --
> Pozdro
> YawoR

Pozdrawiam wszystkich milosnikow Motki.
Nie posiadam takowego zasilacza ale wiem ze jest jakas obowiazujaca
prawidlowosc (w miejscu tym i tym powinien byc kondziol o takiej lub
zblizonej pojemnosci ), czyli zlap jakis zasilacz i popatrz na sciezki
(jestes w temacie), porownaj z tym zwalonym i juz jestes prawie w domu.

Prawie, bo ze kondensator tak pieknie strzelil na pewno nie bylo bez
przyczyny, i na pewno nie skonczylo sie tylko na kondensatorze (bo jak znam
zycie to jeszcze jakis tranzystorek, oporniczek albo diodke tez trafilo).
Jezeli masz jakiekolwiek watpliwosci co do tego czy bedzie dobrze - zajzyj
do zaprzyjaznionego serwisu.
Pozdrawiam - Piotr

--
>>Czlowiek uczy sie cale zycie<<


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 10:14:35 MET DST