Re: nForce2 czy KT400?

Autor: janekbo (janekbo_at_poczta.fm)
Data: Fri 21 Feb 2003 - 16:19:05 MET


Użytkownik "Marcin Wojtczuk" <fastviper_at_telkab.pl> napisał w wiadomości
news:0qm43b-4d8.ln_at_fastviper.viper.lan...
> janekbo claimed:
> > Użytkownik "Marcin Wojtczuk" <fastviper_at_telkab.pl> napisał w wiadomości
> >> mają ten układ (dokładnie czytaj testy i opinie o każdej).
> > Ze wzgledow prawnych... poczytaj dokladnie a potem doradzaj.
> A gdzie napisałem, z jakiego powodu nie ma tego układu ?

W tym gips. Ze wiekszosc plyt to ma, ale ze wzgledow prawnych o tym nie
pisze. Ale ze chipet MCP-T ma mozliwosc tego wiec po prostu zostawiaja piny
na to bez umieszczeania spdifa.... dla majsterkowicza to fajna sprawa dla
laika bez znaczenia.

> > Wiekszosc plyt
> > tego typu ma wyjscie prze Piny na plycie a niektore maja dolaczane
wyjscie
> > spdif.... dostepne jako opcja od producenta.
> Dlatego trzeba dokładnie czytać opinie i testy. Jak wiesz które to mają
> - napisz, ja się nie uczę na pamięć tego.

To nie wymaga uczenia sie na pamiec. Proste skojarzenia wystarcza....

> >> > Ponoć lepsze toto niż Live! a nwet niż Audigy. Prawda
> >> > toto?
> >> Mówią, że lepsze niż Live!. Ja i tak bym wolał Herculesa Fortissimo
III,
> >> gdybym miał porządny[1] zestaw stereo w domu[2].
> > SB Pro tez niektorym wystarczal i co z tego?
>
> Nie rozumiem.9
Jak caly post. Mialem na mysli to ze ten chipset jest mocno porownywalny z
audigy2 (ja sluchalem zewnetrznego extigy2 na laptopie), i jakosc wydala mi
sie (w defaultcie) znacznie lepsza na korzysc nforce2.

> Jaasne :). Zawsze zdarza się jakiś salon w którym szajs jest wyceniony
> wysoko.
Chyba Tobie. Od 5 lat nie kupilem elektroniki w realnym sklepie.

> > A propos technicsa to przy tym co oferuja obecne domowe karty dzwiekowe
> > (m.in. audigy2) to raczej nie powinienes miec mozliwosci odczucia
> > roznicy....
> Uhm.. Jak jest cyfrowe wyjście od DVD, przez kartę do wzmacniacza, to
> rzeczywiście nie. Ale może eot, bo ja nie słyszałem ani audigy2 ani
> herculesa.
No wlasnie. Nie slyszales wiec nie teoretyzuj....

> > ale pewnie wiesz lepiej (bo kolega kolegi koledze Twojego kolegi
> > powiedzial ....)
> Nie, kolega zaprosił mnie do domu i pokazał namacalną różnicę

No widzisz od razu tak pisalem.
Nie slyszales o czyms takim jak equalizer?
Pozdrawiam
janekbo



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:24:19 MET DST