Re: BSA - na jakiej zasadzie?

Autor: Grendel (podpucha_at_op.pl)
Data: Mon 10 Feb 2003 - 20:40:30 MET


On Mon, 10 Feb 2003 19:18:54 +0000 (UTC), Samotnik
<samotnik_at_samotnia.eu.org> wrote:

>Oczywiście że ma takie kompetencje. Natomiast ktoś, komu pierwszemu
>odpowiedziałem, sugerował, że BSA tak sobie ot wchodzi, prosi o
>papierki, firma mu je pokornie daje i płaci karę.

Prawda jest taka, że BSA to kwiatek do kożucha...
Polecam lekturę http://www.microsoft.com/poland/piratnie/

W każdym przypadku informacja zawiera ...policja skontrolowała...
Panowie z BSA są tylko jako 'eksperci', którzy tym swoim GASPem
przeszukują kompy, a od 'wsparcia prawnego' jest policja i to ona
dokonuje spustoszenia w firmie ;)

>i wszędzie. Oczywiście jakikolwiek donos jest już pretekstem, ale ten
>donos musi być, a nie zawsze jest.

A donos np. wygląda tak:
Ktoś stwierdza, że firma X ponosi ogromne straty, z powodu
rozpowszeniania się w kancelariach prawniczych pirackich kopii ich
programu zawierającego dzienniki ustaw, a także wersję specjalną dla
prawników.
Na mocy takiego 'donosu', ktoś podejmuje decyzję o kontroli wybranych
kancelarii prawniczych w wybranym rejonie kraju. Efektem kontroli są
zarekwirowane komputery, pozwy cywilno-prawne i wezwania do
prokuratury na przesłuchanie (mowa oczywiście o kontroli PG, a nie BSA
- ta ostatnia nie ma prawa niczego konfiskować)

>Nie chcę powiedzieć, że BSA można olać ciepłym moczem, bo wystarczy ich
>nie wpuścić i nie ma tematu.

Wrócą następnego dnia większą bandą, bo będą pewni, że coś ukrywasz
;-))))))))

>Chcę tylko powiedzieć, że
>panowie z BSA nie chodzą po mieście i nie rewidują po kolei wszystkich
>firm najpierw po lewej, a potem po prawej stronie ulicy, jak ksiądz po
>kolędzie. ;)

praktyka wykazuje, że sobie robią 'branżowo' na określonym terenie.
BTW: znacie może nazwę sklepu komputerowego w Zabrzu, który
'skasowali' ? Pytałem 2 znajomych sklepikarzy z branży, ale nie
wiedzą, kogo dotknął zaszczyt... W tym samym tygodniu poleciało
jeszcze parę firm z Gliwic i Sosnowca... Ale też nie znam
szczegółów...

a jeśli chodzi o pytanie :co oni mi mogą - polecam lekturę:

http://www.microsoft.com/poland/piratnie/faq_29.htm

To, w jakim zakresie przepisy tam przytoczone są realizowane, to już
inna para 'gumniaqf'.

Grendel



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:19:51 MET DST