Autor: Krzysztof (freedom_at_poczta.fm)
Data: Mon 10 Feb 2003 - 00:04:14 MET
Witam
Caviar ostatnio podniósł niezawodność swoich dysków , wiem to z
doświadczenia (posiadam 40GB 5400rpm, praca bezproblemowa przez 7 miesięcy,
system stawiałem parę razy(wina kodekow (jakieś badziewne), które nie
odtwarzały filmów i wywalały system), przez miesiąc używałem 80GB z 2MB
Cache-u 7200rpm i Maxtora Daimonda 60 GB jednocześnie), jeżeli jeszcze nie
kupiłeś dysku, to będąc w sklepie poproś sprzedawcę o demonstracje i
posłuchaj jaki hałas wydają te dyski (ważne jeżeli nie wyłączasz kompa na
noc i spisz w tym samym pokoju), poza tym transfer pomiędzy dwoma Caviarami
jest szybszy (oczywiście jest to moje subiektywne odczucie, testy
przeprowadzałem na Win2k i WinXP), nie ma sensu gadanie ze nie lubisz danej
firmy :) . Ale od Ciebie zależy jaki dysk kupisz (obydwa są dobre i
gwarantują poprawna prace).Oczywiście liczysz się z tym ze dyski o prędkości
obrotowej 7200 bardziej się grzeją. Alternatywa dla tych dysków jest Seagate
Baracuda. Obecnie pracuje na tym dysku i tez nie narzekam (inna sprawa jest
w tym ze jest on podatny na przekręcenie magistrali, jeden mi padł po
podaniu 38 MHz).
Pozdrowienia Chris
freedom_at_poczta.fm
Użytkownik "Peterphk" <zapytaj_o_email_at_peterphk.pl> napisał w wiadomości
news:b266el$ps8$1_at_absinth.dialog.net.pl...
> > A ja moge napisac, ze nigdy nie lubilem Caviarow :)) W komisach jak lezy
> > jakies padlo z badblockami to przewaznie Caviary. Moze to byla
przypadlosc
> > tylko tych starych Caviarow? Bo mam 4 sztuki: dwie 850 MB, jeden 1600 MB
i
> > jeden cos ponad 3 GB - wszystkie padniete i wszystkie Caviar. - Moze
> > przypadek?
>
> Ja sie spotkalem w przeszlosci z masowymi padami maxtorow i pewnie dlatego
> nie lubie tej firmy:)
>
>
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:19:41 MET DST