Re: Dobieraj? się do użytkowników Kazaa, Morpheusa czy Gnutelli!

Autor: robert slawinski (not.given_at_because.of.spam)
Data: Mon 03 Feb 2003 - 02:27:49 MET


On Sun, 2 Feb 2003 10:02:25 -0600, "Pszemol" <Pszemol_at_PolBox.com>
wrote:

>A teraz oszczędzać już Verizon już nie będzie mógł bo został przez
>sąd zobowiązany do gromadzenia tego typu informacji - i po ptokach.

tak, tak juz ja to widze. kolesie z verizon maja problemy z zalozeniem
zwyklego podwojnego SDSL, potem kiedy to sie nie udaje nie moga
podlaczyc jednej najzwklejszej linni T1. ostatnio zwolnili iles
tysiecy pracownikow. myslisz, ze kto sie bedzie zajmowal zbieranie i
przygotowywaniem tych danych? ludzie w tej firmie to zbior
nieprzecietnych leniwych kretynow i zycze policji by sie wreszcie
wziela za nich. zreszta kto sie tym mialby zajac w policji? zdejma
kilka tysiecy kraweznikow i posadza ich przed komputerkami?
nie pamietasz pare lat temu kampanii microsoftu, (takie plakaty z
pszczola) o nowych prawach dotyczacych pirackiego softu? i co? jest
dokladnie to co bylo. raz na jakis czas ktos wpada, reszta robi swoje.

>Te małe literki ZAWSZE ostrzegają przed działalnością niezgodną
>z prawem - tak samo jak nie wolno Ci na www umieścić dziecięcej
>pornografii bo jest to wbrew prawu, tak samo nie wolno Ci ssać
>materiałów copyrighted,

ty jestes jednak bardzo ciecinny. nie moge sobie zassac zbioru
abcd01.zip prawda?

> bo to też jest niezgodne z prawem...
>Żaden internet provider nie ma autorytetu do pozwolenia Ci na
>coś, co jest niedozwolone prawnie - to nie leży w jego kompetencji.

ja dyskutowalem te male literki z moim providerem w kilku rozmowach
telefonicznych. ten kontrakt nadal obowiazuje mnie jak i ich, a w nim
nie znalazlem tam nic a propos dzieciecej pornografii, mp3 czy
pirackiego softu.

>Dałem Ci dwa przykłady powyżej - generalnie pytanie zadałeś głupie,
>oznaczające że albo jesteś małorozgarnięty albo że się wygłupiasz...
>Sieć to narzędzie w rękach człowieka - tak samo jak nóż kuchenny:
>można nim kroić pomidory, i wtedy to jest legalne, a można też
>wbić go komuś w brzuch i wtedy idzie się do pierdla. Capisci?

ssajac rzeczy z sieci mozna sobie faktycznie zrobic krzywde. tak samo
jak stawiajac server peer2peer. przemol zejdz ty wreszcie z sufitu.

>No to módl się kolego, aby "następną razą" nie padło na Ciebie,
>bo pięć lat pierdla chyba nie jest warte tych kilkunastu filmów, nie?

ja sie nie musze modlic, jestem zupelnie zrelaxowany jesli chodzi o
takie rzeczy. nie od dzis uzywam internetu w taki czy inny sposob i
nie widze powodu, bym musial sie zaczac z tego powodu zaczac modlic.
a tak z innej strony wypadalo by, zebys sobie troche przypomnial
statystyke ze szkoly sredniej. moze wtedy bys nie byl taki
znerwicowany tym co przeczytales. <rs>

-- 
if you are not paranoid, means you are not paying any attention.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 09:17:13 MET DST