Re: roznice miedzy monitorami dobrymi i slabymi

Autor: Rodzina Adamsów (robert_r_at_hector.com.pl)
Data: Thu 31 Oct 2002 - 11:34:58 MET


"Sniper" <sniper10000_at_NOSPAM.poczta.onet.pl> wrote in message
news:apqvq3$1hl$1_at_news.onet.pl...
>...................
> > Pracowałem w SGS Thomson (Polsce i Francji) w dziale
> > wyrzutni elektronowych.
>
> Bez urazy, ale strasznie nie lubię ich produktów. Moja firma ma z nimi
> układ barterowy na sprzęt audio-video (bo jest tani). Rozdajemy naszym
> klientom wiele nagród ich produkcji. Sami też w znacznym stopniu
> wykorzystujemy ich urządzenia (głównie telewizory, magnetowidy, DVD,
> projektory) i niestety w przeciągu ostatnich kilku lat przekonałem
> się, że produkują straszne badziewstwo. Jedynymi produktami, z jakimi
> nie mamy problemu są radiobudziki. Nie dziwię się zatem, że nie
> wyciągnąłeś z firmy jakichś wartościowych doświadczeń :-(

Czy ja cos wspominałem o jakości produktów Thomson'a ?
To że jakas firma coś sknociła to nie znaczy że nie można się niczego
dobrego w niej nauczyć - to nie 'kreatywna księgowość'.

> To jakieś dziwne badania. Pewnie nawet specjalnie ukierunkowane pod
> kątem otrzymania z góry założonych wyników. Ciekawe gdzie w takim
>.........................

To standardowe badadnie, które przeprowadza kazdy producent wyrzutni.
To trochę taki 'wywiad gospodarczy w wersji legalnej'.
Cały kineskop jest demontowany, cięty w komorach próżniowych. Następnie
uwalnia
się wyrzutnie i rozmontowuje na drobe elemenciki. Każdy element jest badany
indywidualnie.
W ten sposób poznaje się wyroby konkurencji - oczywiście kopiowanie
rozwiązań nie wchodzi
w grę :) Tak robi Thomson, Philips, Sony, Samsung i inni.
Każda z ty firm doskonale wie co robi konkurencja.

R.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:48:10 MET DST