Re: O AMDekach raz jeszcze...

Autor: Krzysiek (silverman_at_go2.pl)
Data: Mon 23 Sep 2002 - 10:33:56 MET DST


Tomasz_Sz wrote:

> Owszem cancelowalem bo stwierdzilem ze rozpetam tym niepotrzebna
> dyskusje o gustach i guscikach.

To nei jest dyskusja o gustach i guscikach tylko o szkielecie komputera.
IMO dobra obudowa (dobry zasilacz) oraz dobra plyta glowna to podstawa przy
kupowaniu komputera.

> Oczywiscie, ze kazdy user to wie, niemniej wydaje mi sie ze placenie
> za obudowe tyle co za niezly procesor wyglada nieco smiesznie,

Dla Ciebie tak, dla mnie nie i kazdego kto zdaje sobie sprawe z korzysci
jakie daje wydanie 350zl na dobra obudowe...

> bardziej ze mozna kupic zupelnie przyzwoita i fajna obudowe mieszczac
> sie spokojnie w 200PLN.

Czyli fajne wygladajacy z bajerami ModeCom z kiepskim zasilaczem :/

> Chyba ze ktos naprawde konstruuje sobie potezna stacje robocza
> z kilku czy kilkunastoma roznymi napedami, dyskami
(...)

Masz zle myslenie.
Ja mam C900_at_1200, dwa dyski 5400, CD-ROM, flop, karta muzyczna, sieciowka
oraz R8500 buda Enlight 300W. Czy zaden wypas normalny sprzet. Pewnie jakis
syf pokroju Codegena by to uciagna (loteria by byla przy R8500 bo nie kazdy
tani zasilacz sobie z nim radzi), ale wydale troche peiniedzy na bude z
_dobrym_zasilaczem_ po zeby miec swiety spokuj. Zeby miec zasilacz ze
stabilnymi napieciami, zeby nie spalil mi nagle calego kompa z powodu
swojego widzi mi sie, zeby meic cicha bude z blachami o normalnej grubosci,
a nie brzeczaca puszke od konserw. Rozumiesz?
 
> komputerze gdzie kazdy ma najczesciej jeden gora dwa dyski (ale plyte
> z RAIDem ;-)), do tego cdrom i cdrw, to nie ma chyba sensu.

Zawsze jest sens kupic dobra obudowe. Bo dobra bude kupujesz na lata i
mysle, ze mi moja strczy na dobre kilka lat az nie zmienia sie standardy
zasilania.

-- 
Krzysztof Szczepanek
I resist, so I am frreeeeeee!


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:33:39 MET DST