Spór o durnia ktorego sprzedalem na allegro ... koles mówi ze proc wyslalem spalony

Autor: Ernest (erio_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 15 Sep 2002 - 01:20:08 MET DST


Prosze o przeczytanie ponizszych siedmiu linijek i wypowiedzenie sie
(juz bez cytowania ok ???)

Dzieki
Ernest

> Prosze wiec mi
> nie wciskac kitu ze spalilem procka zle nakladajac radiator bo nawet bez
> radiatora i wiatraka procek moze sobie pochodzic kilka miut bez ryzyka
> spalenia. Poza tym uwaza pan ze procekbyl w porzadku przed wyslaniem???
Moze
> i byl ale czemu w takim razie dostalem go z lekko bo lekko ale wygietym
> jednym bolcem? Nie podoba mi sie takze ta sytuacja w szczegolnosci ze
chodzi
> tu o moja kase. Radze sie jeszcze raz zastanowic.

Po pierwsze chodzi tu o naszą kase .... moją i pańską ... a po drugie
wlasnie wysylam powyzszy fragment panskiego maila na grupe dyskusyjną
pl.comp.pecet oraz na forum www.tweak.pl ...w wolnej chwili proszę zobaczyc
odpowiedzi ludzi na twierdzenie "bo nawet bez radiatora i wiatraka procek
moze pochodzic kilka minut bez ryzyka spalenia "

Po panskiej odpowiedzi jestem sklonny przypuszczac ze rzeczywiscie nie
zalozyl pan radiatora i spalil procesor ... a w takim razie nie obawiam się
policji ... proszę zrobić co uważa pan za stosowne ...ja biorę się za
studiowanie regulaminu allegro ...

PS. Jezeli nadal obstaje pan przy swoim to proszę przyłożyc palec do jądra
jakiegos procesora powyżej 1 Ghz ( niekoniecznnie, wystarczy 300Mhz chyba) i
wlączyc zasilanie. Gdzies czytalem ze ktos tak experymentowal ...
tylko proszę urzyc innego procesora niz panski nowy nabytek.

PPS. Jak pan mysli dlaczego w ogłoszeniu na allegro napisałem , cytuję
"Duron 1.2 sprzedam krakow ... Preferuje odbiór osobisty z przetestowaniem
go u mnie" PONIEWAZ NIE CHCIALEM TEGO TYPU PROBLEMOW I REKLAMACJI,
ale jako ze zaoferowal pan przedplate na konto ktorego to rozwiazania nawet
nikomu nie sugerowalem (mialo byc z reki do reki po sprawdzeniu procka
(szczeze mowiac to nie mysalem ze znajde kupca na procesor ktory nowy
kosztuje 190 zł dzisiaj w www.pcprojekt.pl za 190 zl bo tyle pan
zaoferowal!!!!, proc BYL U MNIE W KOMPIE BO JAK BYM SPRZEDAWAL SPALONY TO
BYM NIE RZĄDAL TAKIEJ SZALONEJ CENY JAK 180 zl !!!!! tylko np 140zł = wiecej
potencjalnych klientów no nie ?????) a tak to przyznam ze ja panu nie wierze
a pan mi nie wierzy i kolo sie zamyka ...

Ernest

Reszta rozmowy:

> > > Witam bylem z prockiem w serwisie aby go sprawdzili i nie podoba mi
sie
> co
> > powiedzieli a powiedzieli ze jest uszkodzony a co lepsze spalony. Wynika
z
> > tego ze wyslal mi pan swiadomie zepsutego procka albo ze w serwisie z
niez
> > nanych mi niestety powodow robia mnie w konia :( Dlatego tez prosze o
prze
> > lanie spowrotem kwoty 200 zl (koszt procka + koszt wysylki) na moje
konto
> > >
> > > Adrian Oleszczuk
> > > mBank
> > > 47 1140 2004 0000 3202 2454 3749
> > >
> > > Oczywiscie kiedy tylko kasa naplynie odsylam procka i wystawiam
pozytywa
> > za mimo ze nie udana do konca tranzakcje to za uczciwosc i honorowosc.
> > >
> > > Pozdrawiam
> > > Volrath
> > >
> > > P.S Prosze o szybki kontakt.

> > BZDURA
> >
> > Prosze podac numer telefonu zadzwonie do pana , moj numer 606 388 854
...
> > procesor byl w pelni sprawny jak go wysylalem . Komputer w tym
procesorem
> w
> > srodku chodzil jako brama internetowa w mieszkaniu studenckim prawie non
s
> > top. Wylaczylem komputer, zdjalem radiator (nie zrobilem tego w
odwrotnej
> > kolejnoisci przeciez !!!) i sprawdzilem czy zdejmujac radiator nie
ukruszy
> > lem procka (bo pomimo ze robilem to super ostroznie taka mozliwosc
zawsze
> > istnieje) zeby sie upewnic ze moge wyslac w pelni sprawny nieukruszony
tak
> > jak w umowie processor. Procesor byl caly. Wiec wyslalem go do pana.
Przyp
> > uszczam ze pan tez sie upewnil ze rocesor jest caly, nieukrszony zamin
go
> > pan wlozyl do komputera. Moja teoria. Pan zle zalozyl radiator, i w
chwili
> > gdy pan wlaczyl komputer spalil pan Procesor. Innego wytlumaczenia NIE
MA.
> >
> > Nie mam ani jednego negatywu, i nie spodziewalem sie ze po tej
tranzakcji
> > takowy otrzymam . Jestem niezadowolony z calej tej sytuacji a juz na
pewno
> > swiadomie jej nie sprowokowalem. Nie wysylalem swiadomie spalonego
proceso
> > ra. Po tym jak wyjalem processor i wyslalem go do pana, kupilem Athlona
XP
> > 1600+ poniewaz nie mialem processora. moge wyslac panu kopie paragonu za
A
> > thlona 1600+ na 320 zł ze sklepu Rodan z datą z Srody, dnia kiedy
wyjalem
> > procesor z mojej plyty glownej i kupilem nowy. Durona wyslalem w
czwartek,
> > bo mialem problem z adresem...
> >
> > Niestety jako ze jestem przekonany o mojej niewinnosci ... a jako ze
prces
> > ory nie zwykly sie palic w czasie tranportu, to równiez o Pana winie,
pien
> > iędzy nie moge zwrócic.
> >
> > Przykro mi ze tak wyszlo ...
> >
> > Pozdrawiam
> > Ernest Nowak
> >
> > PS. 29 wrzesnia bede w Warszawie odebrac brata z lotniska... z checią
spot
> > kam sie z panem i obejrze procesor.

> W takim razie jestem zmuszony zwrocic sie do allegro w sprawie darmowego
> ubezpieczenia co w konsekwecji prowadzi do podania pana na policje gdyz
> procek jest uszkodzony i taki do mnie przyszedl. Radze sie wiec zastanowic
> czy chce pan miec tego typu nieprzyjemnosci. Pana !!!3!!! pozytywne sa
malo
> warte gdyz ja mam pozytywnych 34 i takze zadnego negatywa. Prosze wiec mi
> nie wciskac kitu ze spalilem procka zle nakladajac radiator bo nawet bez
> radiatora i wiatraka procek moze sobie pochodzic kilka miut bez ryzyka
> spalenia. Poza tym uwaza pan ze procekbyl w porzadku przed wyslaniem???
Moze
> i byl ale czemu w takim razie dostalem go z lekko bo lekko ale wygietym
> jednym bolcem? Nie podoba mi sie takze ta sytuacja w szczegolnosci ze
chodzi
> tu o moja kase. Radze sie jeszcze raz zastanowic.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:30:56 MET DST