Re: Jak sie wylaczaja dyski?

Autor: Sniper (Sniper10000_at_NOSPAM.poczta.onet.pl)
Data: Mon 09 Sep 2002 - 17:31:15 MET DST


Użytkownik "Kosh" napisał:

> Jaka sprezyna ? "Toz" to elektromagnetyzm. ;-)

No cóż... nieścisłość może wynika stąd, że nie pisałem tutaj o najnowszych
dyskach, bo ich jeszcze nie rozbierałem. Większość starych napędów
rozbabranych przez mnie posiadała faktycznie układ sprężynowy, z tym, że w
wielu przypadkach był to element elektromagnetyczny (to po prostu ominąłem,
żeby nie motać).

> W Maxtorach stosowany jest tzw. "zatrzask magnetyczny" - *AirLock*

AirLocka również nie opisywałem, bo nie wiedziałem, na ile zagościł on w
nowych napędach. Widziałem kilka starszych konstrukcji Maxtora i układy
blokowania i pozycjonowania głowicy mocno się między nimi różniły. Nowych
jeszcze nie rozbierałem, bo żaden mi nie padł.

> Podobne zadanie w dyskach IBM (no nie do konca)
> pelni mechanizm "rampy parkingowej" (*Load/Unload*)

Nie znam nazwy "rampa parkingowa", ale IBM'y które widziałem posiadały
mechanizm oparty właśnie na opisywanej przeze mnie spężynie (no może nie
takiej jak w długopisie :-). Mimo wszystko faktycznie "odciąga" głowice poza
obszar talerzy.

> Nie ma "czegos" takiego jak ciche parkowanie. !!!

Nie wiem, czy zauważyłeś, ale celowo użyłem zwrotu zastosowanego przez
innego dyskutanta. Chodzi tylko o poziom hałasu produkowanego przy
wyłączaniu dysku - w niektórych modelach gwałtowne odcięcie zasilania
faktycznie powoduje wyraźny stukot.

> To zdanie jest nie zrozumiale - wytrzymala sztywnosc ;-)

Czepiasz się... skrót myślowy. Jak napiszę, że nie są elastyczne jak folia
aluminiowa i nie dyndają na wietrze jak... (hmmm... nie wiem co tam), to
wystarczy :-)?

Pozdrawiam,
Sniper



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:28:55 MET DST