Re: pasorzyty na monitorze

Autor: news (Wagram1806_at_ms-news.pl)
Data: Sat 24 Aug 2002 - 18:33:02 MET DST


>
> Ja bym raczej radzil jakiegos shotguna z mozliwie jak najkrotsza lufa,
ktora
> zapewni spory rozrzut co przy obecnosci wiekszego roju latajacego scierwa
> zapewni spokoj po jednym pociagnieciu za spust.
> Kolega radzi dobrze aczkolwiek troche roboty by z tym bylo : )))))
> adam
Shotgun nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem, bo można uszkodzić okno.
W tym przypadku proponuje MP5K firmy Hecker i Koch. Jest to skrócony
pistolet maszynowy (325mm), który można w razie potrzeby schować pod
płytę główną. W tej wersji istnieje możliwość zainstalaowania tłumika
dźwięku, w przypadku ataku pasożytów po 22, aby nie podpaść pod paragraf
o zakłócaniu ciszy nocnej. Wróg czai się w ciemnościach (za oknem). Trzeba
dodatkowo zastosować urządzenie celownicze z reflektorem halogenowym
o poborze mocy 12V(myślę, że zasilacz komputera udźwignie to bez problemu).
Wytwarza ono silną wiązkę światła, umożliwiającą uchwycenie i
zindentyfikowanie
celu w całkowitej ciemności na odległość 100 metrów.
To tyle jeżeli chodzi o sprzętowe rozwiązanie tego problemu.
P.S A tak na marginesie: NTG



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:19:38 MET DST