Re: ECS - nie taki zły ... (zrobilo sie dlugie)

Autor: 666 (szescszesc66_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 18 Aug 2002 - 22:56:44 MET DST


Krzysiek
> 666
>
> Czy zawanoswanie liczyc sie w dlugosci posiadania komputera?

Wlasnie ciekawy jestem jak to liczysz.

> Do biura gf4 mx440? :)

Teraz juz wiem na pewno, ze to ta karta. To nie bylo do biura, tylko
takie 2w1, bo takze prywatny komputer do domu, na codzien sluzacy
mniej wiecej do biura. Zreszta, to widac juz po karcie dzwiekowej.
Po co komu by byla karta do biura, na tej plycie jest tez zintegrowana
(tyle ze beznadziejna, jak wszystkie zintegrowane)

> > Ciekawy jestem czy masz informacje o tych innych porownywalnych cenowo
> > firmach, z ktorej by wynikalo ze stosuja kontrole jakosci podobna np.
> > do asusa?
>
> IMO lepiej by zabrzmialo stosuja linie produkcyjna podobna jakosciowo do
> np. asusa :) Jakos nie slyszy nazekan na Shuttle, ja tez nie spotkalem sie
> jakimis wiekszymi problemami co pozwala wnioskowac, ze nie maja takich
> problemow jak ECS.
>

Narzekania dotycza niemal wylacznie k7s5a, albo szczegolnych konfiguracji
(nie wydaje mi sie zeby byly czesciej niz przy innych plytach). Imo bylo,
minelo.

Poza tym chodzilo mi o to, czy jestes pewien, ze przy produkcji plyt shuttle
jest stosowana jajakolwiek kontrola jakosci, ktorej brak zarzucasz ecs.

Pozdrowienia



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:18:17 MET DST