Re: Nie kupujcie ECSów

Autor: Phantasmagorion (Phantasmagorion_at_wp.pl)
Data: Thu 01 Aug 2002 - 12:10:26 MET DST


> Witka !
>
> Moze czasem warto sie zastanowic nad wlasna wiedza i umiejetnosciami. Fakt
:
> najbardziej wyposazonymi w dodatki plytami to ECSy nie sa, ale wiadomo -
> cena. Chcesz bajerow - to plac Abitowi, Asusowi itp itd.. Zlozylem na
> zyczenie wielu klientow komputery na ECS plytach i nie mialem zadnego
> problemu z zadna z nich, moze troche inaczej, problemy sa, do czasu az nie
> skonfiguruje sie poprawnie wszystkich urzadzen. A przy tanich plytach nie
> jest to proste, bo "mechanizmy" upraszczajace sprawe to koszty, a tych ECS
> sie pozbywa... Taki przykladowy konfig tego co jest nawkladane w komputer,
> ktory stoi obok i od roku nie chce sie w nim nic popsuc : K7VZA rev. 3.0
> BIOS 3.6a, Duron 1.3GHz, 384 MB RAM (noname), GeForce2 MX 400 ULTRA
(prolink
> of coz ;-) ), SB Live! 5.1, Lifeview 2000 S (karta tv z NICAM, Radio,
> Pilot), VideoZIP RT - karta mozntazowa, Karta sieciowa 10/100 Mb noname,
> dodatkowy kontroler USB na PCI, 2 x HDD, 1 x DVD, 1 x CD-R. I co ? I nic.
> Zadnych problemow, WinXP, WinME, Linux wstaja bez mrugania, dzialaja, sie
> nie wieszaja wcale (nie znaczy ze programy nie padaja, owszem,
sporadycznie
> sie zdaza, ale to wina softu, nie sprzetu...). Zadnych konfliktow, nic,
> doslownie NIC. Ale dzien zajela koniguracja tego sprzetu... I wiedzy tez
> troche bylo potrzebne... Wniosek prosty : nie znasz sie, nie udawaj speca,
> kup plyte z ktora sobie poradzisz. Wbrew pozorom, jak juz ktos pisal, ECS
> nie sa tanie, jak sie na hardware nie znasz... Wniosek prosty. I jeszcze
raz
> : nie pisze ze ECS roby plyty Hi-End, nie, robia plyty tanie, dzialajace,
co
> swidaczy o ich wynikach finansowych i sprzedazy plyt, szczegolnie
> OEMowych... To sa fakty a nie pier* o czyms o czym nam sie wydaje...
>
> Pozdr
> Macko
>
> PS. : Chyba se siga zrobie : Happy user of ECS...

WRESZCIE PRAWDA, a nie pierdołki. Po prostu jak ktoś nie umie złożyć
komputera, albo ma za małą wiedze to zwala to na płyte, bo konfiguracja
biosu/update , czy przełozenie zworki to już wyższa szkoła jazdy, a
powiedzieć
że coś jest głupie, zepsute itepe to najłatwiej zrobić.

Ty to wiesz, ja to wiem, tylko innym trzeba tłumaczyć do upadłego.

Pozdrawiam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:13:57 MET DST