Re: soltek 75kav czy ecs k7s5a pod durona

Autor: Phantasmagorion (phantasmagorion_at_wp.pl)
Data: Mon 22 Jul 2002 - 10:56:12 MET DST


> Dostałeś jedną działającą płytę ECS i na tej podstawie
> twierdzisz że ECS jest oki?

K7S5A+ Lan od stycznia ma mój brat, na czas serwisowania dostałem
też taką płyte, potem ją wyjołem i dostałem z serwisu też taką samą
To już trzy, i jakoś niema megalitycznych problemów jakie piszą ludzie
w swoich postach.

> Chyba raczej fanatyków... a fanatyzm jest gorszy od
> faszyzmu....
Fanatyk to ktoś kto sądzi ponad wszystko że jedno jest dobre, a
wszystko inne jest złe ,czyli pasuje do ciebie

> To tak jak byś dostał nowego malucha zamiast starego golfa
> jedynki. Też byś pewnie był wniebowzięty:
> "Jaki on ekonomiczny, mam go już 3 miesiące i jeszcze nic
> się nie popsuło...."
Ech widać że masz bardzo ograniczoną wiedze na temat komputerów.

> ECS to badziewie dla pospólstwa!!!
Powiem tak, w ogóle nieznasz się na komputerach, i powtarzasz
wszystko to co pierwszy lepszy lamer, któego uważasz za boga
w dziedzinie informatycznej.

> Nie chcę obrażać nikogo
Jak narazie to okazując swoją niewiedze, obrażasz samego siebie.

> może wydać te 200PLN więcej, to w życiu nie kupi ECSa, tylko
> rozglądnie się za jakimś ABITem albo czymś podobnym.
Miałem abita który spalił mi dwa razy karte graficzną i procesor,
Dodatkowo Abit nieumiał obsłużyć Athlona XP 1700+
ponieważ ta płyta to była kanstrukcja niedobracowana, a ecs sobie
poradził bez problemu, no chyba ze wolisz jak ci procesor niechodzi
i palące karty graficzne, to weż tego abita jakiego dałem do serwisu.

> odnosząc katastrofalnie błędne założenie, że tak będzie lepiej
> dla klienta.
Katastrafalne to sa twoje wypowiedzi pozbawione sensu.

> Jaki z tego wniosek???
To że bardzo ładnie i dokładnie powtarzasz wszystko to co
usłyszałeś od pierwszego lepszego lamera, ponieważ sam się
w ogóle nieznasz na zagadnieniach dotyczących komputera,
a napewno już nie na podzespołach.
Także niemarnuj czasu innym, twoimi śmiesznymi postami,
jak chcesz zrobić coś pożytecznego to weź książke i poczytaj.
Jak zrozumiesz to pogadamy ..... czyli za jakieś 10 lat.

--
.... człowiek jest niewolnikiem swojego umysłu ....


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:04:42 MET DST