Re: Upgrade compa

Autor: Zalek (zalek_at_interia.pl)
Data: Sat 06 Jul 2002 - 08:03:17 MET DST


Użytkownik GLide <glide_at_terramail.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:30u5iu0o5uotiuv71bhev6esrmakcf5e1f_at_4ax.com...
> On Wed, 3 Jul 2002 09:38:25 +0200, "Zalek" <ltk_at_interia.pl> wrote:
>
> >Co prawda kasa niesmierdze, ale nie musze tego zrobic teraz juz od razu.
> :-)
>
> >Moge troche poczekac, dozbierac kasiorki. Chce to tylko zrobic porzadnie,
> >tak by w przyszlosci juz np. obywac sie bez wymiany plyty glownej (teraz
to
> Czyli kupic cos niedrogie pod AMD. Z uporem maniaka proponuje Shuttle
> A31.2 (ta na KT266A)
> http://www.shuttle.com/english/mainboard_detail_info.asp?number=152
> - plyta niezadroga (cale330zl) pojda na niej Wszystkie Athlony do
> 2200+, dla mnie plusem jest tez 6xPCI, obsluga dyskow pow. 138GB :-)
> Poniewaz dziala tylko z DDR wiec od razu musisz doliczyc kupno
> pamieci. IMHO 256MB to dzis minimum.
> Procek wrzucasz jaki chces w zaleznosci od zasobow finansowych. Jak
> sie zestarzeje to kupisz wiekszy - przy dzisiejszych cenach (XP1700+
> to 400zl a duron 1GHz to 200) kupowanie na zapas nie ma sensu.
Ha, ja to nawet chce kupic uzywanego Durona 800 (mam okazje za 70 PLN). A
dlaczego taki slaby? Bo wole teraz wydac wiecej na plyte i miec swienty
spokoj, a procka w przyszlosci sobie zmienie, jak uzywany XP 2200 bedzie
ksoztowal tyle, co dzis ten Duron :))

> >jeszcze mnie stac, ale w dalszej perspektywie jest kupno mieszkania, to
> >wtedy bedzie krucho z forsa w ogole) i moc zmieniac np. tylko procka.
> Znam ten bol :-) Nie martw sie jak bedziesz na glodzie to kasa zawsze
> sie znajdzie ;-)
No dzis taka jest wlasnie sytuacja. Tak naprawde kasy nie mam, ale innego
wyjscia nie widze. Szukam wiec jakiegos sensownego kompromisu. I sadze, ze
taki udalo mi sie znalezc.

> >Dlatego tak wazne jest, by byla to plyta tzw. rozwojowa. Wiecei, raz a
> >porzadnie.
> Dla mnie ta plyta jest ok - gdybym aktualnie mial zamiar cos kupic to
> pewnie troszke wieksza siostre AK35GTR (bez drugiego kontrolera nie
> potrafie sie obejsc).
A ile to kosztuje? I czy obsluguje DDRy 333? I czy pozwala na overclocking?
I czy obsluguje asynchroniconsc (tzn. chodzi o to, by RAM i procek traktowac
rozna czestotliwoscia bez problemow).
No i jeszcze jedno pytanko. Przy niektorych dyskach twardych jest podpis
ATA/133 (czy cos w tym stylu. O co tu chodzi? Rozumiem, ze to jest jakis
dodatkowy bajer, majacy zwiekszyc jakos/wydajnosc twardziela. A pytanie
glowne jest takie - czy do tego trzeba miec przystosowana plyte, czy tez to
"ATA" nie potzrebuje jakis specjalow na plycie? tylko bez smiechow, bo
naprawde niewiem, co to jest to ATA

> Patrzac na problem z troch einnej strony to podstawki i procesory
> zmieniaja sie dzis tak szybko, ze nie ma tak na prawde sprzetu
> przyszlosciowego - zawsze nadejdzie moment taki, ze aby wlozyc
> szybsszy procek (jesli jeszcze nie masz najszybszego jaki sie do plyty
> da wlozyc) bedziesz musial szukac albo wyprzedazy starych zapasow,
> albo czegos z demobilu ;-)
Grafika sie nie zajmuje, w gry 3D grywam raczej rzadko, a jak juz to nawet
samym 3D bez zadnych bajerow dymkowych, cieniownych itp sie obejde. Sadze
wiec, ze przesiadka w przyszlosci blizej nieokreslonej na wyzszego procka
(obecnie max to 2200 XP), lepsze DDRy (np. jakies dobre, firmowe 333) oraz
dobra karte grafiki, powinna w zupelnosci wystarczyc, by w sposob
zdecydowany, bez wymiany plyty, znacznie zwiekszyc wydajnosc sprzetu. Chodzi
o to, by nie miala miejsca sytuacja jak dzis, ze mam celka 333, plyte na
BX-440, a z instrukcji wynika, ze moge se tam wlozyc co najwyzej procesor
taktowany zegarem 450 MHz. O DDRach juz nawet nie wspomne. Wiec jaki wzrost
wydajnosci dzieki temu osiagne? Gowniany. Nie mowiac juz o tym, ze n nowsze
procki Intela i tak bym potrzebowal innej plyty.
A kupujac dzis plyte, na ktora bede mogl w przyszlosci wlozyc najszybszego
dostepnego dzis procka (czyli XP 2200), z mozliwoscia podkrecenia (jesli
zechce), to jest zdecydowan zmiana jakosciowa do mojej obecnej sytuacji.
Kupujac poprzednia plyte i procka (2 lata temu), juz z gory sobie
ograniczalem mozliwosc zmiany, bo juz wtedy byly procki duzo duzo szybsze
niz 333. Choc o DDRach to chyba nikt nie slyszal (w kazdym razie jako
powszechne zastosownie do RAMu).
Dlatego postanowilem zmienic troche front i kupic slabszego procka, ale
mozliwie dobra plyte (do ok. 400 PLN).

> Pozdrawiam
> GLide

pzdr
Zalek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:58:43 MET DST