... już nie mam pomysłu (asus p3b-f

Autor: harpy (harpy_at_NOSPAM.poczta.gazeta.pl)
Data: Thu 04 Jul 2002 - 09:19:29 MET DST


Cześć witam,
Mam do Was prośbę o pomoc/konsultację.
Sprzęt : Asus P3B-F, Celeron 900MHz, przejściówka Jamicon slot1-fcpga,
zasilacz 235W, grafika riva tnt2 M64, pamięci - dwie kości SDRAM 128MB i
256MB, BIOS najnowszy 1008 (beta).

A problem mam następujący :
Po wymianie procka z celka 366MHz na 900MHz zaczęły mi się dziać takie różne
nieciekawe rzeczy (wiem, że ten procek jest trochę za 'nowy' dla tej płyty,
chociaż wiem, że wielu z Was ma copper'ki na starych BX'ach). Najpierw jak
przyniosłem nowego procka do domu to miałem problem z odpaleniem systemu
(opisywałem na grupie), ale jakoś poszło !
System działal stabilnie (zero zwisów i restartów) jakieś 1,5 miesiąca ....
Nagle zaczęły pojawiać się 'samoczynne' restarty lub przy włączaniu kompa (to
częściej) nie odpalał się monitor (dyski, wiatraki - startowały oprócz
monitora, tak jakby wyjąć zupełnie procesor - identyczny objaw). Dodam, ze
procek nie jest podkręcony i napewno się ne przegrzewa (temp. ~45 st.).
Rozkręciłem obudowę - wyjąłem i włożyłem procka - to samo : dyski, wiatraki
startują, monitor zgaszony .... Próbowałem różne kombinacje
(jumper/jumper_free), wyjmowałem dyski, karty - ciągle to samo wszystko
startuje oprócz monitora (tak jakby wyjęty był procek). Pomyślałem, że może
zwiększe napięcie na procku, ale to tylko jest możliwe z poziomu BIOSu (a jak
się do niego dostać ;o( ). Resetowałem BIOS (tzn. nie mam takiej zworki, ale
wyjmowałem baterię).
Do testu na innym kompie poszła przejściówka i procek - działają ok.
Przyniosłem sobie celka 300A - włożyłem .... wszystko startuje ... monitor
też !!! Pokazuje elegancko tak jak ma być - znaczy moja płyta ok !!! Ale
wyjąłem tegoż procka i włożyłem jeszcze raz .... no i mogiła ... zachowanie
tak jak poprzednio ... wszystko pieknie startuje oprócz .. monitora. Co to
jest ? Kilka nastepnych odpaleń (wyjamowanie/wkładanie procka, kart, dysków)
i ....... nic - monitor jak 'ciemny' był tak i jest.
W pewnym momencie pojawił sie jeszcze inny objaw - jak włączam kompa - to
wiadomo startują wiatraki, dyski itd., a u mnie po włączeniu fakt, wszystko
wystartowalo, by po 1-2 sek. "umrzeć" .... dioda na płycie sie pali - tak jak
przy normalnej pracy, a dyski, wiatraki (nie wspominając o
monitorze) 'stoją' !!! Jak wyjałem proca wszystka się 'kręci' (wiadomo co się
nie odpala) - jak wkładam spowrotem po 1-2 sek. zgon. W tym momencie
wymiekłem.......
Po 5 minutach przemyślałem sprawę .. może zasilacz mi padł. Idę do kumpla
podłączam jego zasilacz - wszystko pieknie wstaje, łącznie z monitorem -
widzę BIOS (już sie za nim stęskniłem ;o))...uff czyli chyba zasilacz. No ale
myślę podłącze jeszcze raz mój spowrotem ..... o dziwo wszystko powstało -
BIOS wyglada tak jak zawsze .......... i co WY na to ?
Tak jakby nigdy nic się nie stało .... nie miałem czasu już tego testować
(muszę odebrać swoją 900'ke i przejściówkę).
Nie było by problemu gdybym nie miał takich szopek równiez jak kupiłem celka
900 (tzn. nie chciał mi się tylko monitor odpalić - dopiero, za którymś tam
razem i to nie na jumperfree - tylko na dip_switch'ach). Podejrzewam, ze to
kilku dniach/tygodniach znowu będę miał ten sam problem - jestem tego pewien -
 bo albo coś działa, albo nie działa tak, że wiesz po iluś tam
rekonfiguracjach, ze dany element się nadaje do wymiany !!! A tu nic - nie
wiem, który element jest trefny....

Prosze Was o jakieś podpowiedzi .. co u mnie jest nie tak ? Czy mieliście
podobe problemy ?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia...
Andrzej

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:58:23 MET DST