Re: scalak

Autor: Patryk Rosiński (rossman_at_idea.net.pl)
Data: Fri 10 May 2002 - 15:01:10 MET DST


Użytkownik "Katerek" <Dreamer_at_interia.pl> napisał w wiadomości
news:abgb8u$sus$1_at_korweta.task.gda.pl...
> Ja bym go rozkrecil polozyl podlaczony do kompa i wlozyl plytke przy
> wylaczonym pradzie potem start kompa i chowaj sie bo plyta moze wyskoczyc
i
> zamordowac cie. Nie boj sie z kompem nic sie nie stanie najwyzej stracisz
> naped do konca. Takich scalakow sie nie wymienia lepiej kup nowy naped
>
> pozdr.
>
> Raf
>
A czy ty zdajesz sobie sprawe z tego co piszesz czy jestes jakims multi
miliarderem??? Jeśli w napedzie wartosci 150 zl siada scalak ktory byc moze
kosztuje 10 zl albo wystepuje rowniez w innych napedach np. CD ktorych kilka
mam a wymiana tego scalaka zajmuje jakies 20 minut roboty to ty sugerujesz
zebym wywalil to zdziorbo, stracil 150 zl i kupil nowe za 300 zl tak? Czyli
wychodzi na to ze 450 zl w plecy... hmm.. moze ciebie na to stac ale mnie
nie, a nawet jakby mnie bylo stac to te 450 zl wolalbym wydac na cos
konkretnego niz "wyrzucic w bloto".
Dzieki za info, pytanie nadal aktualne.

--
Patryk Rosiński
rossman_at_idea.net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:48:46 MET DST