Re: Duron 800 -vs- Celeron 800

Autor: Widmo Komunizmu (trash_at_pisz.na.niusy.invalid)
Data: Tue 18 Sep 2001 - 01:49:49 MET DST


On Fri, 14 Sep 2001 21:01:21 +0200, Wojciech Giersz wrote:
>> Windowsow niestety. Zas Linux jako fileserver jest sredniowydajny i
>> ten kto popracowal pod netwarem to wie, ze Mars jest tylko namiastka
>> wepchnieta by pokazac, ze linux rowniez to potrafi. Ale jako server
>
> Marsa mozna traktowac jedynie w kategoriach zartu. No chyba, ze nie jestem
> na biezaco i Mars porafi juz cos wiecej niz tylko proby emulacji bindery?

mars potrafi serwowac pliki i drukarki. reszte robia inne demony.

>> bezkonkurencyjny. Netware i jego (za ciezkie pieniadze) dodatkowe
>> moduly nigdy go niedoscigna unixow w tej dziedzinie.
>
> Zalezy w czym. Jest kilka kwestii w ktorych unixy Netware'owi do piet nie
> dorastaja, ze wymienie tylko NDS (i ogolnie uslugi katalogowe), ZEN,

nds jest rowniez dla linuxa. nie wiem, w jakim stopniu dziala ;-)

co do zen - moglbys przyblizyc, czym jest?

> Standby i SnapShot Server, ogolnie poziom bezpieczenstwa (wliczam w to i

.. podobnie jak 'standby' i 'snapshot server'?

> SFT 1/2/3 jak i np. certyfikaty -- ktory np. z U*xow ma C2 dla sieci? Bo o
> Windows to nawet nie mowie :) ).

c2? 'trusted irix', poza tym iirc jakas modyfikacja solarisa i aix'a.

>> Serverek plikow -NW , swiat, poczta itd. -Linux, a na koncowkach
>> oczywiscie NT coby sie ludzie nie pozabijali. Ale tego wyszlo...a mial
>
> To jest nawet dobre rozwiazanie, bo sam kiedys takie wprowadzilem (na
> czworce). Sprawdzalo sie znakomicie.

dlaczego uzyles linuxa, skoro to samo mozna uzyskac na novellu?

>> o , to to to
>
> Scislej to w oparciu o NW mozna zrealizowac wszystko , co zostalo
> wymienione.

mozesz rzucic jakis adres strony, na ktorej mozna znalezc jakies
omowienie tego typu rzeczy z punktu widzenia poczatkujacego
administratora?

>> i to jest to wczesniej mowilem, nie wyszedl poza fileserver i to na
>> IPXie bo wprowadzony TCP to nie daj Boze, dziala wolniej niz Linux na
>> Mars'ie.
>
> Raczysz zartowac. O ile faktycznie NW5 po TCP/IP jest ciut wolniejszy niz
> po IPX/SPX (co wynika z samej przewagi IPXa nad TCP/IP), o tyle
> wydajnoscia i tak bije na glowe Linuxa _bez_ Marsa. :)

wydajnoscia pod jakim katem?

>> >w linuxie tez dziala. tyle tylko, ze nie jest preferowanym rozwiazaniem.
>> dokladnie tak dziala IPX na linuxie jak TCP na NW :-))
>
> Jakby jeszcze tak sygnatury pakietow i Burst byly poprawnie zrealizowane w
> linuxowej implementacji IPXa...a moze czegos nie wiem i juz sie ktos
> nauczyl jak to ugryzc? ;)

jak juz napisalem, w opinii bodajze Jeffa Merkey'a (afaik jakis czas
temu byl szefem r&d w novellu ;-) linuxowa implementacja ipx/spx powinna
zostac napisana od nowa. obiecal, ze kiedy novell przegra wytoczony
przeciwko jego firmie proces, wezmie sie za to. marne szanse.

[..]

>> Jezeli chodzi o prace czysto codzienna zwiazana z dodawaniem
>> uzytkownika/programow i przydzielaniem praw to unix jest bombowy, w NW
>> to jest niepotrzebna orka, trzeba wykonac duzo wiecej operacji by
>> sensownie odebrac prawa userowi coby sie nie dostal do zasobu, krorego
>> nie powinien miec w zasiegu wzroku :-))
>
> Pod warunkiem, ze nie chcesz zrobic czegos, czego w Unixie z definicji nie
> da sie zrobic, typu zezwolenie dokladnie 3 userom na odczyt i zapis do
> plikow w danym katalogu, bez mozliwosci zmiany atrybutow tych plikow, bez
> mozliwosci tworzenia nowych oraz zmian ich wlascicieli. Lub dajac bardziej

w unixie da sie to zrobic uzywajac hardlinkow (i mowi to, o ironio,
czlowiek ktoremu zdarzylo sie zaliczyc hardlinki do jednej z wiekszych
pomylek unixa ;-), aczkolwiek nie bardzo potrafie sobie wyobrazic
celowosc tego typu praw, tzn. ich praktyczne zastosowanie.

> banalny przyklad -- zabrania dostepu do obiektu komukolwiek z wyjatkiem
> tworcy (wliczajac w to rowniez admina/roota/supervisora). Potege NDSu
> widac wlasnie w takich pokreconych sytuacjach, ktorych bynajmniej sie tak
> rzadko nie spotyka.

wyglada jak chmod 0700. pomijajac brak dostepu dla roota - nei ma
to sensu, poniewaz jesli root bedzie chcial dostepu do pliku, i tak go
uzyska, chociazby przez modyfikacje kernela. po co tworzyc mechanizm
z definicji nieskuteczny?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:53:41 MET DST