Autor: Wonder (wonder34_at_poczta.fm)
Data: Sat 08 Sep 2001 - 10:08:17 MET DST
> Jaka karte dzwiekowa polecacie pod windowsy 2000? Do tej pory mialem SB
> Live, ale poziom dostepnych driverow jest taki ze juz dluzej z nia nie
> wytrzymam, potrzebuje normalnej kary wspolpracujacej z innym hardware'm w
> moim kompie, nie wieszajacej systemu itp. Z SB Live do tej pory mam same
> klopoty ;-((( Moze stabilniej dziala SB 128 Compact? A moze cos na forte
> media 801 - ale ta karta bedzie chyba zbyt wyszukana jak na moje
potrzeby...
>
Jeśli ForteMedia 801 jest zbyt wyszukana, to może wystarczy ci PeCetowy
buczek ;) A tak poważnie to polecam kartę z chipem Yamahy 744, albo 724.
Najlepiej jakąś markową. Ja mam kartę noname z Yamahą 744. Działa świetnie,
żadnych problemów nie sprawia. Pod W2k pracuje na jednym przerwaniu
z kilkoma innymi urządzeniami, i w niczym to jej nie przeszkadza.
A FM 801 to raczej sobie daruj. Jeśli masz płytę Abita to omijaj FM 801
z daleka. Miałem z takim zestawem trochę problemów. Nic się nie wieszało,
ale były zakłócenia dźwięku.
Wonder
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:49:36 MET DST