Autor: Piotr Traczykowski (ptracz_at_ippt.gov.pl)
Data: Mon 16 Jul 2001 - 13:29:46 MET DST
Witam,
Na wstepie zwstaw:
D750, Abit KT7A (BIOS YH - ale sprawdzalem tez na 3C i ZT). RAM 128 Infineon
(wytrzymuje 150 na CAS 2 bez bolu), SB Live!, Creative Annihilator PRO
(GF256DDR), Dysk udma 66, cd teac'a).
do rzeczy, sprawa jest taka: Ustawiam sobie mojego durona (mostki L1
zamalowane) na 6x133 czyli 800, start, dziala, diablo 2 dziala, 3dmark
dziala, sandra dziala, i teraz probujemy przeciagnac okienko w W'98 i zwis,
tak ! przy przeciaganiu okienka najpierw pojawiaja sie niedorysowane kreski
a potem czacha, ctrl+alt+del pomaga zrestartowac ale zadnego zabicia
programu nie uskutecznimy, dodam jeszcze ze identycznie komp zachowuje sie w
w2k co jest jeszcze bardziej niepokojace. Uywam Via4in1 4.32 i 4.31
detonatory 12.41 i 6.50. Problem ustepuje po usunieciu sterow do grafiki
(640x480 i 16 kolorkow) albo wylaczeniu akceleracji. I teraz pytanie :
CO TO KURNA JEST ?!?!!? Proc chodzi na 866 (6.5x133) chodzi na 900 (9x100)
chodzi na 600(6x100) nawet na 5x150 (to taki test magistrali). Ten sam efekt
jest jeszcze przy 933MHz(7x133).
Piotr Traczykowski
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:28:28 MET DST