Re: DMA, a HDD. O co chodzi....

Autor: Daro (daro01_at_klub.chip.pl)
Data: Tue 10 Jul 2001 - 09:12:36 MET DST


Masz podkreconego procka. W takim wypadku nie wlaczaj UDMA. Poprostu
kontroler tego niewytrzymuje. Za chwile moze sie okazac, ze zgubisz
partycje!
Jak podkreciles procak -przez zworki czy zaklejajac pin B21?

Użytkownik <rmarszalek_at_winkhaus.com.pl> napisał w wiadomości
news:1c82.00000001.3b4aa5e4_at_newsgate.onet.pl...
> Pojawił mi się problem z którym nie mogę sobie dać rady.
> Otóz, zainstalowałem starszy model dysku seagate (20GB)
> i po uruchomieniu komputera system w szybko i sprawnie
> sie uruchomił. By poleszpszyć sprawność działania
> systemu uaktywaniłem DMA. Restart komputera i tu się
> zaczynają dziać rzeczy dziwne. System uruchamia się
> znacznie dłużej, a dysk b.długo i ciężko pracuje. Nawet
> po załadowaniu systemu przez jakiś czas pracuje.
> Czy możecie mi coś zasugerować, co może być przyczyną
> tego stanu rzeczy?
> Konfiguracja: płyta BX (soltek), procek Celeron 300A_at_450,
> k.graficzna Intel740, k.muzyczna (isa), ram 128,
> a system to WindowsMe.
>
> --------------
> Rafał
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:26:33 MET DST