Re: 3dfx umarl, niech zyje...

Autor: GLide (glyder_at_priv3.onet.pl)
Data: Wed 10 Jan 2001 - 20:25:11 MET


On Wed, 10 Jan 2001 08:26:41 +0100, "Kowal13" <kowal13_at_poland.com>
wrote:

>No właśnie. Jak ktoś chce się zajmować profesjonalną grafiką to
>raczej nie kupi voodoo3 nie kupi też taniego MX'a No Name.
Nie zapomnij jeszcze o tzw amatorach, ktorzy bawia sie w grafike z
cieakwosci, aby sie tworczo wyzyc itp. Wbrew pozorom jest takich
bardzo duzo. Aby bawic sie w grafike 3D wcale nie jest potrzebny
Wildcat czy E&S.

>A większość ludzi kupujący akceleratory to tacy którzy chcą
>sobie pograć, a skoro bez względu na API wszystko dobrze
>działa na Voodoo3 to co to za argument że ma nieprawdziwego OGLa ?:)
Piszesz wiekszosc, i tutaj jest pies pogrzebany, bo pozostaje jeszcze
ta mniejszosc, o torej wspomnialem.

Pozdrawiam
GLide

-- 
Glide
glyder_at_priv3.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:16:49 MET DST