Re: Podsłuch sieci

Autor: Zbynek Ltd. (sp2scf_at_priv4.onet.pl)
Data: Fri 29 Dec 2000 - 11:59:10 MET


Witam

"Janusz F." wrote:
>
> nawet rządy dysponujace
> superkomputerami nie są wstanie rozszyfrować danych zaszyfrowanych w ułamku
> sekundy na zwykłym Pentium 100MHz.

He, he. Swieta prawda.

> btw Udowodnisz w jakis sposób ze to poniżej to zaszyfrowana wiadomość?
>
> qANQR1DBw04DsLpXdjJNmrgQEAChDUSj7jFlJilli11QPSPochRXmE0A2G1ObjoV........
> ........IyQOVUUmUGx9N9UgfeOJ1JFS8284uPHbecg==dU0j

Nie musze udowadniac:-) Wystarczy, ze uzyjesz jezyka innego niz jakikolwiek
naturalny jezyk ludzki, juz podpadasz pod paragraf. (Na szczescie to na
razie chore rojenia). Zdaje sie, ze kilkanascie lat temu podobnie byl
skonstruowany regulamin uslug telekomunikacyjnych w PRL-u. Nie powiem,
gdzie tego szukac. Nie mam w domu. Gdzies musi byc w archiwach.

> Nie puszczałem całego tekstu ale chyba rozumiesz o co chodzi?

Wystarczy, ze nie rozumiem tego zapisu. I juz za to mozna Cie zamknac w
kryminale:-)

> A dopóki nie rozszyfrujesz (nie poznasz klucza) to nie udowodnisz ze to jest
> kryptogram.

Dlatego wszelkie klucze prywatne nalezy przekazac Urzedom Odpowiednim
Panstwowym:-), aby mogly czuwac nad ewentualnymi wywrotowymi ideami
wysylanymi przez siec.

!!!!
TFU, TFU, TFU!!!! Trzy razy przez lewe ramie.
Az mna wstrzasa, jak sobie wyobrazam takie przepisy.

Pozdrawiam

-- 
    Zbynek,  sp2scf_at_friko4.onet.pl      ewent. sp2scf_at_polbox.com


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 21:06:15 MET DST