Re: Ni z tego ni z owego bady na dyskach

Autor: Muzzy (muzzy4_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 19 Nov 2000 - 23:26:17 MET


Użytkownik "RadekW" <radek_at_arkom.pl> napisał w wiadomości
news:8v8ka5$bi6$1_at_news.tpi.pl...
> Witam
>
> Chodzi o uzycie programu zerofill musisz ten program sciagnac ze strony
> producenta dysku i musi on pasowac do twojego modelu dysku. Takze zanim
> zabierzesz sie do pracy to upewnij sie ze ten program dedykowany jest do
> twego modelu dysku.
> Po uzyciu tego programu dysk jest zupelnie czysty, nie mozna wyzerowac
tylko
> n. jednej partycji (musisz sie z tym liczyc)
> Co do przypadkow to mialem podobne znaczy sie pojawialy sie bady na dysku
po
> zabawach z PM ale po zerowaniu bylo ok. i dzialaja do tej pory. Natomiast
> slyszalem ze dyski Fujitsu maja problemy z niektorymi plytami i jak dobrze
> pamietam jest na tej liscie wlasnie ten Abit.
> Jakbys mial klopot ze znalezieniem odpowiedniego programu napisz dokladnie
> model dysku.
> Mam kilka programow do roznych dyskow.
> Mo udanym zabiegu najlepiej bedzie jak prze jakis czas pouzywasz tego
dysku
> na kanale DMA33 i zobaczysz jak sie zachowuje.
> Nara

Mysle jednak ze ja mam tekie prawdziwe bady bo zerowalem te partycje z
badami ale w troche inny sposob. Odpalilem redhata i wpisalem taka komende
dd if=/dev/zero of=/dev/hda1 (dla pierwszej partycji na primary master,
parametr hda1 jest zmienny i zalezy co chcesz wyzerowac, np dla calego dysku
seconady master bedzie ...dev/hdc)
Ta komenda poprostu wpisuje zera na calej partycji nie patrzac na nic i
konsekwentnie zwraca mi blaz i/o w tym samych sektorze na obu dyskach
(trzeci jest dzis poza zasiegiem)
Muzzy



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:54:20 MET DST