Autor: Michal Kawecki (kwinto_at_poland.com)
Data: Sat 18 Nov 2000 - 00:20:07 MET
Użytkownik "Krzysztof Pawleta" <pawletak_at_priv5.onet.pl> napisał w wiadomości
news:3A145D2D.2DBE4FCD_at_priv5.onet.pl...
>
> Popieram - w innych CDkach są inne scalaki - np. Sanyo (LA6534) - więc inne
> firmy potrafią zatrudnić profesjonalnych projektantów...
> Scalaki ROHMa (takie są w Asusach) zdarzały się równiez w BTC (właśnie
> zajrzałem z ciekawości do padniętych BTC - oczywiście tych z padniętym
> "obrotem", nie laserem...)
> P.S. Może i NTG, ale przynajmniej o sprzęcie, nie o np. Outlooku czy
> wirusach ;-)
>
No to a'propos tych scalaków przypomniałem sobie o jeszcze innej historii: w
pewnej serii magnetowidów, bodajże Hitachi, masowo padały silniki przesuwu
taśmy po np. zakleszczeniu tejże. W końcu ktoś wpadł na dobry pomysł i zajrzał
do takiego silnika. Okazało się, że przyczyną padu była jedna, zbyt wąska
ścieżka przewodząca cały prąd zasilania silniczka. Po prostu działała jak
bezpiecznik :-). Wystarczyło ją podlutować i silniczki wróciły do
eksploatacji...
A wracając do tego CD i ew. zabezpieczenia scalaka - jeśli ktoś w ogóle ma
ochotę w nim grzebać - to myślę że rezystor ok. 10 OHM/1 W wlutowany szeregowo
w jeden z przewodów zasilających silniczek może tu zdziałać cuda... ;-)
-- Pozdrawiam Michał Kawecki kwinto_at_poland.com GG: 64350
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:54:08 MET DST