Re: Abit kt7 i 2 x power off - dlaczego?

Autor: JeRRy (jerry_at_timsi.com.pl)
Data: Thu 16 Nov 2000 - 23:24:44 MET


> No, rozumiem ze mozna sie wkurzyc chcac miec najlepsze i bez problemow, a tu
> taki kociol - ale nie ma co sie zoladkowac...
(...)
> Jesli myslisz, ze kupujac Abita (czy cos rownie markowego) bedziesz mial
> 100% pewnosci, to jest to blad - na ogol tak jest, ale nie na pewno. Ja
> zlozylem sobie i kumplowi Durona na Abitach (RAID i bez) i wsio chodzi.
> Chodzilo mi tez na MSI ??? Pro...I dlatego pisze, ale _bez zlosliwosci_, ze
> masz pecha.

Fakt, zadne nerwy nie powinny usprawiedliwiac choc delikatnie
przemycanej arogancji wobec kogos probujacego beznteresownie
pomagac. Po prostu krew mnie zalewa.... wybacz wiec.

-----

> Troche z innej beczki - teraz mam Durona "olowkowanego" przez kogos i
> chodzi, swoj stary "zaolowkowalem" sam (bo coz w tym trudnego) i chodzil,
> jak mu sie chcialo - najczesciej w ogole. Dalem go elektornikowi, ktory
> pociagnal go lakierem i teraz zasuwa, ze hej..
> Na pewno uda Ci sie problem rozwiazac - o ile krew Cie wczesniej nie zaleje
> ;)

Dokladnie. Mysle jednak, ze z kazda "nerwica" nalezy sie przespac ;-)
Po jakims czasie czlowiek zaczyna myslec racjonalnie i bez emocji.
Z tego co widze, sporo ludzi poleca (opisuje swoje problemy, ktore ustapily)
_dokladne_ "pomalowanie" proca. Tu chyba jest epicentrum mojego stresu ;-).
To na mysl o kolejnym malowaniu proca (choc tak sie staralem i wygladalo,
ze mi sie udalo) trafia mnie szlag. Nie wiem jak inni ??? Moze komus udaje
sie z tym walczyc "na planie" ;-), ale ja musze praktycznie rozebrac kompa na
elementy pierwsze. Skladawszy go "do kupy" znow nie mam gwarancji, ze nie robie
"Syzyfowej robtki" ;-(.

Cos mi sie wydaje, ze faktycznie oddam go jakiemus magikowi do "pomazania"
i dam sobie spokoj z olowkami. Proc sie kreci. To juz wiem, wiec trzeba raz
i na zawsze dobrze go lakiernac. Wykluczy to choc jedena ewe. padaczki.

dzieki
    pozdrawiam
-----------------
JeRRy
-----------------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:53:54 MET DST