Autor: Tomasz Deptula (tdeptula_at_lucent.com)
Data: Fri 17 Nov 2000 - 08:12:14 MET
>Cos mi sie wydaje, ze faktycznie oddam go jakiemus magikowi do "pomazania"
>i dam sobie spokoj z olowkami. Proc sie kreci. To juz wiem, wiec trzeba raz
>i na zawsze dobrze go lakiernac. Wykluczy to choc jedena ewe. padaczki.
pewnie masz racje ze to bedzie najlepsze rozwiazanie, farbe do malowania
kupilem jeszcze przed prockiem i lezy
trzeba pewnie bedzie zadzialac radykalnie, pytanie czy czy wymazanie gumka
olowka usunie go w wystarczajacym stopniu i nie spowoduje (ewentualne
pozostalosci po gumce) "zaizolowania" sprzestrzeni m. mostkami
tak mi sie nasunelo, ktos mam doswiadczenia w tej dziedzinie, albo konkretne
uwagi ?/
pozdrawiam
To masz
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:53:56 MET DST