Problem z siecią . Pomóżcie

Autor: Master (master007_at_poczta.fm)
Data: Thu 21 Sep 2000 - 17:02:38 MET DST


Hejka

Mam z kumplem lana tzn miałem bo poszła nam jedna sieciówka . Kolega na noc
zostawił kabel w gniezdzie karty a tej nocy własnie byla burza . Na drugi
dzien sieciowka juz nie dzialala ,w serwisie powiedzieli ze spalona . Wiec
mam pare pytan

1.Czy mozliwe jest spalenie karty sieciowej w burze kiedy piorun w kabel
nie trafil tylko gdzies niedaleko (kabel idzie przy rynnie ).
2.Czy to normalne ze gdy dotykam kabla koncentrycznego (tego od sieci ) i z
tylu kompa to czuje lekkie
porazenie pradem (kabel lezy sobie pod ziemia i do niczego nie jest
podlaczony w tym momencie ) .Zreszta przez spory czas
tak mnie porazalo ale siec dzialal OK nic sie nie dzialo kiedy podlaczalem
kabel nie dotykajac kompa tylko trzymajac sam trojnik.
3.Czy wlasciwe mozna wyjmowac kabel od lana przy wlaczonym kompie czy raczej
przy wylaczonym
4. Czy mozna w jakis sposob ( bez kupowania Netprotectorow i innych takich )
zabezpieczyc sieciowki zeby sie juz nie
palily. Ja zastanawialem sie nad wlutowaniem w kabel po 2 bezpieczniki ale
nie wiem czy to przejdzie.
5.Czy sieciowka moze sie spalic jezeli na drugim koncu kabla polaczym
przewod "zimny" z "goracym".

Za wszelka pomoc serdecznie dziekuje

###############################
                                                            #
www.strony.wp.pl/wp/mdrok #
###############################



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:39:01 MET DST