Re: Jaka karta dzwiekowa

Autor: Silver (silver_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sat 29 Jul 2000 - 18:34:12 MET DST


> No wlasnie, jak to jest z czysta jakoscia wavow (tzn mp3)? Nie mowie tu o
> szumach, bo tych nie maja karty za 30zl.

Mam karte na atrendzie z YMF724, i co jak co, ale szumy w porownaniu z CD
to ona ma.
Cale szczescie ma wyjscie cyfrowe, tylko nie ma kasy, zeby cos do niego
podlaczyc :((

> Chodzi mi o taka czystą jakość dźwięku,
> poniewaz ma byc do niej podlaczony dobry sprzet, a konkretnie: pasmo
> przenoszenia - czy da sie uslyszec 40-hercowe pomruki i 18-kHz soprany,
rownosc
> calego pasma (zeby nie bylo wiecej niz +/- 5db tak z 50-18)

Jak podlaczylem wyjcie do wejcia line-in i w jednym coolu wlaczylem bialy
szum (amplitudy wszystkich skladowych sygnalu 20Hz-20kHz rowne -czyli prosta
charakterystyka widmowa), a w dugim nagrywalem z line-in,to w frequency
analysis otrzymalem widmo 20Hz do 20kz proste jak blat :))))

> a przede wszystkim
> roznorodnosc dzwieku - tzn. zeby skrzypce i gitara elektryczna mialy choc
troche
> inne brzminie wysokich tonow... (choc sluchajac cd-audio z cdromu jakosc
jest
> pod tym wzgledem doprawdy beznadziejna, a k. dzwiekowa nie moze miec chyba
> lepszej jakosci niz cdrom?)

Moze, chyba wszystkie nowe karty maja 48kHz, a niektore nawt wiecej bitow:))

> Marzy mi sie karta dzwiekowa ze wzmacniaczem opartym na lampach... (choc
> musialaby kosztowac pare tys. zl)

I pewnie nie byla juz by wtedy "karta".;)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:24:42 MET DST