Re: crack

Autor: Jacek Fiok (j.fiok_at_zodiac.mimuw.edu.pl)
Data: Wed 28 Jun 2000 - 00:05:47 MET DST


Sat, 24 Jun 2000 14:18:52 +0200, Artur Czeczko napisal(a):

>Hmm... To ja się podzielę swoimi spostrzeżeniami.
>Dyskusje na temat używania pirackiego oprogramowania nie są nowością.
>Pojawiają się w newsach od dawna. Z tym że dawniej jednak większość
>była przeciwko piractwu. Teraz tylko nieliczni sprzeciwiają się
>kradzieży
>programów. Czyli jednak ktoś czyjeś poglądy zmienił...
>
>Swoją drogą pozapisuję sobie ksywki, inicjały itp. ludzi, którzy są
>za piractwem. Być może w razie ewentualnych przyszłych interesów
>warto wiedzieć, czy w przypadku osoby X można liczyć na uczciwość.

Jest jeszcze jedna sprawa.
Co by nie gadać, kradzież egzemplarza oprogramowania jednak dosyć sporo się
różni od kradzieży samochodu.

Po pierwsze, jak spiracisz windowsy, to nikt nie stracił niczego namacalnie
materialnego (tzn. nikomu nic nie zniknęło sprzed domu, ani z pokoju).

Po drugie, strata indukowana rozkłada się na ogromną korporację. (rodzi to z
kolei problemy typu: no dobrze, jeden pirat nic się nie stało, ale nie można
tak mówić - no bo jeśli każdy spiraci, to...? ale to już inna sprawa).

I jeszcze jedno - co innego kopiarnia CD, a co innego jak ktoś sobie kupi
gierkę za 20zł na stadionie bo 150zł zarabia przez tydzien albo dwa.

I na koniec chcialem powiedziec, ze wcale nie pochwalam piractwa, ani nikogo
do niego nie zachecam. Staram sie tylko mowic o realiach i w takiej kategorii, ze ja _rozumiem_ te zjawiska i motywy dzialania tych czy innych ludzi.

j.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:17:06 MET DST