Odp: Szlag trafil HDD

Autor: Łukasz Bernat (lukas_at_pce.koszalin.tpnet.pl)
Data: Tue 23 May 2000 - 10:41:40 MET DST


hmm, mam w firmie 3 dyski tego typu (medalist) o ile sie nie myle
wiem tylko ze to najgorsze dyski jakie w zyciu widzialem. wydajnosc
paskudna, 0 cachu, awaryjnosc itd itd
sprzedaj go jak da ktos 30zl bedzie bardzo dobrze

> No wlasnie. Mialem fajny dysk 1080 MB Seagate'a. Niedawno przy starcie
> zaczal "rzezbic" i zlapal kilka bad-sectorow. To jeszcze pol biedy, po
paru
> dniach znowu przy starcie bylo to samo. Dzialo sie to coraz czesciej, az
> padla tablica alokacji (czy cos takiego). Probowalem Nortona Disk Doctora,
> Scandiska, Partition Magic, Fdisk - na nic, wszystkie sie po pewnym czasie
> wywalaly. Ze strony Seagate'a sciagnalem programik diagnostyczny i co
> ciekawe podal mi komunikat, ze czesci mechaniczne i elektronika dysku jest
> OK, ale dysk zawiera bledy.
> Nie wiem co mam teraz zrobic, czy reanimowac go jeszcze? Jesli tak to
czym?
> A jezeli nic z tego nie bedzie, to za ile moge go sprzedac?
> Prosze wszystkich o pomoc, z gory dzieki.
> Pozdrawiam Marcin.
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:08:58 MET DST