Szlag trafil HDD

Autor: Marcin P (marcinpaw_at_kki.net.pl)
Data: Tue 23 May 2000 - 10:00:53 MET DST


No wlasnie. Mialem fajny dysk 1080 MB Seagate'a. Niedawno przy starcie
zaczal "rzezbic" i zlapal kilka bad-sectorow. To jeszcze pol biedy, po paru
dniach znowu przy starcie bylo to samo. Dzialo sie to coraz czesciej, az
padla tablica alokacji (czy cos takiego). Probowalem Nortona Disk Doctora,
Scandiska, Partition Magic, Fdisk - na nic, wszystkie sie po pewnym czasie
wywalaly. Ze strony Seagate'a sciagnalem programik diagnostyczny i co
ciekawe podal mi komunikat, ze czesci mechaniczne i elektronika dysku jest
OK, ale dysk zawiera bledy.
Nie wiem co mam teraz zrobic, czy reanimowac go jeszcze? Jesli tak to czym?
A jezeli nic z tego nie bedzie, to za ile moge go sprzedac?
Prosze wszystkich o pomoc, z gory dzieki.
Pozdrawiam Marcin.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:08:58 MET DST