Re: Koniec Microsoftu, koniec pewnej epoki ?

Autor: ZZn (zimnyzenon_at_hotmail.com)
Data: Wed 03 May 2000 - 22:29:59 MET DST


Jednostka Pszemol_at_BigFoot.com (Pszemol) nastukała w
<8emeee.66.0_at_pszemol.net>:

>> >> Windozy sie nie wybiera na nia jest sie skazanym!!!!!!
>> >Powtarzaj takie slogany a nikt mądry nie będzie z Tobą gadał...
>> To samo mozna powiedziec o Tobie. Akurat w tym punkcie sie musze
>> zgodzic z Twoim przedpisca, bo sam jestem w sytuacji, ze musze uzywac
>> Windy :-((
>O, biedaczku...

No tak, przeciez nikt nie jest na Winde skazany... Na Linuksa nie ma
programow kalsy Autocad 2000, Mathcad 8 i nomen, omen Micro$hit Word. A
powyzsze programy wychodza po Winde, tylko ze wzgledu na popularnosc tego
systemu, uzyskana zreszta praktykami monopolistycznymi, ale to juz
szczegol.

>> Niech zgadne: Arial (przesliczny, po prostu piekny, czemu mi sie
>> zbiera na wymioty, kiedy go widze).
>Może coś nieświerzego zjadłeś?

To tez pewnie tylko zart...

>> >nie jest wodotryskiem lecz wymogiem ergonomicznego środowiska pracy.
>> >To samo z okienkami, które otwierają się zbyt duże na małej
>> >rozdzielczości i wymagają skomplikowanych ruchów aby je obejrzeć w
>> >całości... Eh... Szkoda gadać.
>> No pewnie, szkoda gadac z kims, kto nie potrafi wlasciwie
>> skonfigurowac X- ow...
>To instalator jest od czego?

Od tego samego co Windzie, ktora zaraz po instalacji odpala sie w
najlepszym wypadku w 256 kolorach, rozdzielczosci 640x480 i przy
odswiezaniu 60Hz - to jest niesamowicie ergonomiczne srodowisko pracy. Poza
tym nie wiem ile dystrybucji Linuxa widziales, ale poza Red Hatem, Corelem
:->, sa tez chociazby dystrybucje typu Debian, czy komercyjna Caldera. Z
tymi ostatnimi nie zauwazylem takich problemow, jakie opisales.

>> >Zresztą odbiegliśmy od tematu - jakończę.
>> W zasadzie powinienem juz z Toba skonczyc, ale jeszcze troche
>> poROTFLuje :-
>Tak, skończ, skończ... bo kompromitujesz się niesamowicie dzidziusiu...

Na takie wlasnie zdania czekalem :-) Naprawde brak Ci argumentow i nie
mozesz przekonac ludzi, zeby szanowali Twoj ukochany Micro$yf :-) Co za pech :-)

-- 
       Pozdrowienia, Zen0n
Graffiti: 'Zycie jest za ciezkie,
  aby przykladac do niego wage'
  mailto:zimnyzenon_at_hotmail.com
        ICQ UIN: 59008072


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:05:49 MET DST