Problem z Voodoo3

Autor: Tomasz Glowacki (glowacka_at_bobas.czd.waw.pl)
Data: Mon 17 Apr 2000 - 20:45:42 MET DST


Cze !

    Sprzęt z którym mam prroblem to :
PII 400, Atrend 6220MV2 (najnowszy bios, z początku kwietnia), Voodoo3 AGP
TV Out, SB Live! starszy model, monitor Sony CD200S, SCSI f-my Realtek
(modelu nie pamiętam), Yamaha 4416S, HD : Seagate 6.4GB UDMA 33, Seagate
1.2GB PIO, CDRom Pioneer 32x ATAPI, wsio w obudowie ATX.

Niestety, absolutnie nie mogę zainstalować driverów od Voodoo 3 pod windą
98. Nie działają te z płyty od Voodoo 3, najnowsze ze strony 3dfx.com też
nie chcą zadziałać...

Kombinowałem chyba we wszystkie strony z tymi sterownikami : najpierw
DirectX, potem drivery, najpierw drivery potem DirectX, zmieniałem typ
monitora na standardowy 640x480 (bo zawsze Soniak jest wykrywany na
początku), kasowałem, zmieniałem drivery, odinstalowywałem, dodawałem nowy
sprzęt itp.

Jedyne co zyskuję za każdym razem to informacja o tym że rejestr jest
uszkodzony i że Winda go naprawi następnym razem (obraz wyraźnie
jest wyświetlany przez Voodoo) lub uruchamia mi się jeszcze z dos'u SCANREG
i dostaję "czyste" windowsy, z defaultowymi ustawieniami ...

W międzyczasie zmieniłem bios od płyty na nowszy, jednak nie wiele to
pomogło, drivery do płyty też zainstalowałem...

Aha... nawet raz udało mi się zrobić aby system wstał, jednak mój kupel
bawił się przetaktowywaniem w międzyczasie i wszystko z HD'ka poszło
się ****.... po ponownej reinstalacji Windy, mimo powtórzenia kolejności
czynności instalacyjnych NIE UDAŁO mi się zainstalować driverów od V3....

Proszę o pomoc bo już nie wyrabiam.....

Tylko nie odpowiadajcie w stylu : "Atrend to syf, wyrzuć tą płytę", "V3
jest do dupy, kup se GeForce'a...", "zrób format c:" itp.
 
Potrzebuję KONSTRUKTYWNEJ pomocy.....
  
Dzięki,
Pozdrawiam
Tomek

--
  TomeQ^AVD^BRK (Tomasz Głowacki) UIN: *14648504*
      tomeq_at_amigascne.org
    glowacka_at_bobas.czd.waw.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:01:33 MET DST