Re: Jak to jest z ta gwarancja ? (dlugawe)

Autor: Marq (marq_at_core.com)
Data: Thu 17 Feb 2000 - 04:15:29 MET


"Piotr Wysocki" <wysocky_at_poczta.onet.pl> came up with:

>Witam wszystkich grupowiczów na pl.soc.prawo.

a czemu crosspostujesz?

[...duzy chlas...]

co tu duzo gadac, shit happens, mialem cos podobnego, mozesz
zastosowac. no (c) :-)
w sumie nawet nie chialo mi sie isc, bo ilez teraz taki dysk
kosztuje, ale sobie mysle, gwarancja niby jest to co mi zalezy.
a oni z grubej rury ze gwarancji nie ma, bo jakis taki porysowany
i wyglada ze to moja wina. to ja oczy jak zlotówy i dawaj
do auta po mlotek. spowrotem do sklepu, dysk na podloge i łup go.
dysk nawet ze sie nie rozlecial, tylko zrobil sie troche wklesly.
polozylem grzecznie na lade i mowie: no tak, macie racje, wyglada na
to ze to ja zepsulem, ale radze wymienic, bo tu moge z tym mlotkiem
wrocic. zostawilem wizytowke i poszedlem. zadzwonili za pare dni, ze
czeka nowy do odebrania :-))

--
marq


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:44:25 MET DST