Autor: Wigwam (wigwam_at_polbox.com)
Data: Fri 11 Feb 2000 - 23:26:14 MET
Użytkownik Paweł Ruta <mowglie_at_belar.mtl.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:38A3D407.D535939F_at_belar.mtl.pl...
> No wlasnie - dysk Fujitsu 17GB, plyta Abit BE6-II, dysk podlaczony jako
> UDMA66. Pod linuxem wyniki transferu calkiem przyzwoite - 15-17MB/s a
> pod winda tragedia - jakies 3MB i ani drgnie wyzej. UDMA jest
> zainstalowane (choc sterowniki te ktore byly razem z plyta - nie
> sciagalem nowszych z sieci).
>
> HPT366 wykrywa moj dysk jako UDMA 4 - nie jestem pewien, czy to
> dokladnie to o co chodzi, ale z cala pewnoscia cos tu mus byc nie tak.
> Toz szybciej mi to chodzilo juz na starej badziewnej noname'owej plycie
> i UDMA33.
>
> Czy ktos wie co skaszanilem? Nie jestem specem od windy, wiec nie
> krzyczcie na mnie. Zaznaczam, ze to nie jest wina dysku - pod linuxem
> jest wszystko oki.
>
>
> Mowglie
Nie wiem, czy to ma związek, ale opiszę problem, który zdarzył mi się
właśnie na BE6 z Barracudą 20 GB. Klient przyniósł świeżo odebrany komputer
do reklamacji. Rozsypane clustery na dysku, pogubione pliki itp. Okazało
się, że Barracuda 20 GB podpięta do HPT366 nie wyrabia się i przekłamuje
bity. Nie był to problem płyty (sprawdzałem dwie) ani tej konkretnej
Barracudy (też dwie). Podpięta do kontrolera UDMA33 działa OK. Quantum
podpięty do HPT366 też działa OK. Polecam jako test spakowanie dużego (~100
MB) archiwum używając zipa wbudowanego w Windows Commandera. Zaraz po
spakowaniu sprawdza CRC i wykrywa każdy błąd.
Pozdrowienia
Wigwam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:43:26 MET DST