Re: UDMA66 - jakos to wolne

Autor: Gizmo (gstask_at_USUN-TO.polbox.com)
Data: Tue 15 Feb 2000 - 07:50:57 MET


>: Nie wiem, czy to ma związek, ale opiszę problem, który zdarzył mi się
>: właśnie na BE6 z Barracudą 20 GB. Klient przyniósł świeżo odebrany komputer
>: do reklamacji. Rozsypane clustery na dysku, pogubione pliki itp. Okazało
>: się, że Barracuda 20 GB podpięta do HPT366 nie wyrabia się i przekłamuje
>: bity.

A kabelek był/jest 80 zylowy? Tez tak mialem dopoki go nie wymienilem.
Swoja droga to dziwne - 40 dodatkowych zyl jest do niczego nie
podpiete, sluza jako ekran a pojawia sie taka duza roznica.

>: Nie był to problem płyty (sprawdzałem dwie) ani tej konkretnej
>: Barracudy (też dwie). Podpięta do kontrolera UDMA33 działa OK. Quantum
>: podpięty do HPT366 też działa OK. Polecam jako test spakowanie dużego (~100
>: MB) archiwum używając zipa wbudowanego w Windows Commandera. Zaraz po
>: spakowaniu sprawdza CRC i wykrywa każdy błąd.

Błąd. Akurat WinCmd NIE NADAJE sie do testow w ten sposob. Nie potrafi
oszukac windowsa i sprawdzanie pliku odbywa sie nie fizycznie z
nosnika ale niemal zawsze z cacheu. Dowod? Spakuj plik rzedu 1MB na
zwykla dyskietke, podczas weryfikacji stacja śpi!!!. Mam naped zipa i
po nagraniu spakowanego pliku rzedu 80MB teoretycznie moge wyjac dysk
ze stacji a on weryfiukuje dalej i wynik weryfikacji jest zawsze
poprawny. Duzo pewniej jest dokonac kilka(nascie) minut pozniej testu
zapisanego archiwum niz wierzyc od razu WC.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:44:01 MET DST