Autor: jhh (jacekh_at_gazeta.pl)
Data: Wed 12 Jan 2000 - 20:15:58 MET
Dawid Konieczny wrote:
> Użytkownik jhh <jacekh_at_gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:38761DC7.D077B42F_at_gazeta.pl...
>
> Ponieważ również szykuję się do kupna skanera, to włączę się do tej
> dyskusji
>
> > tylko Umax; Agfy z dolnej polki sa bardzo sredniej jakosci (w
> odroznieniu od
> > tych z gornej).
>
> Czy na pewno miałeś na myśli model 1236S a nie 1212?
niestety, owszem...
> A czy wiesz jak wygląda jakość tak reklamowanych Plusteków UT12?
niestety, nie, tzn. nie zetknalem sie osobiscie, ale slyszalem nienajlepsze
opinie. Byc moze krzywdzace, nie wiem.
> Domyślam się, że dodatkowe oprogramowanie nie dorównuje temu z Umaxa, a
> jeszcze mniej temu z Agfy, ale skan można przecież obrobić później np w
> Photoshopie.
I to jest wlasnie blad. Zaden program nie poprawi tego co sp... skaner
-poczynajac od gestosci optycznej (nie dodasz recznie brakujacych
informacji o swiatlach czy cieniach...) a na odwzorowaniu barw konczac
(jesli histogramy w kanalach barwnych sa od czapy, to reczne manipulacje
maja szanse powodzenia jak 6 w lotto -a i tak sie traci informacje)
> Czy miałeś styczność z Microtekiem ScanMaker X6 i co o nim
> sądzisz (cena z wraz z przystawką do materiałów transparentnych podobna
> do Umaxa)?
> Interesuje mnie również jakość modułu do przeźroczy - Plustek ma go
> wbudowany, a Agfy kosztuje 800 zł (Umaxa chyba koło 450 zł).
>
generalnie -kazda przystawka do materialow transparentnych dla taniego
skanera nadaje sie na efektowna lampke nocna (po dorobieniu odp.
zasilacza). Chyba ze skanujesz wylacznie czarno-biale negatywy w niskiej
rozdzielczosci. Nie ta optyka i Dmax tez za male. Zalezy oczywiscie od
Twoich wymagan, ale po paru probach zrozumiesz o co chodzi... Byc moze sa
jakies wyjatki, ale takowych nie znam, i o nich nie slyszalem. A
Microtek... nie jest to firma, ktora bym polecal...
> Ponieważ nie znam się na skanerach, to czy mógłbyś napisać co dają
> polecane przez Ciebie sterowniki do Umax-a?
>
przede wszystkim prawie idealne odwzorowanie barw (w porownaniu ze
standardowym VistaScan, ktory tez nie jest zly) w trybie automatycznego
dopasowania. MagicScan ma tez jedna powazna wade -mianowicie ignoruje tryb
36-bitowy Astry, co moze wygladac na marnowanie mozliwosci skanera, ale -po
pierwsze- roznica tak naprawde jest niewielka, a po drugie, tez mozna sobie
z tym poradzic, ale to wyzsza szkola jazdy. Dla przecietnego uzytkownika
nie ma to wiekszego znaczenia.
> Z góry dzięki za odpowiedź
>
> Pozdrawiam!
>
i nawzajem
> Dawid
>
jhh
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:33:43 MET DST