Autor: Tomasz Stafiński (jenot_at_mi5.org.uk)
Data: Thu 30 Dec 1999 - 13:08:03 MET
Na pl.comp.pecet expert <expert_at_friko.onet.pl> napisał:
>> Expert, co ty - za przeproszeniem - pieprzysz jak potłuczony?
> Ja to slyszalem i jedynie przekazuje,
> jak juz masz zarzuty, ze ktos pieprzy to pisz na swojego szefa PSE
Nie pracuję w PSE ale w jednej ze spółek dystrybucyjnych, w związku
z czym szef PSE nie ma nade mną żadnej władzy. Oczywiście opinie
jakie tu wyrażam nie są opiniami mojej firmy, ale moimi własnymi.
>> Jak pracuję w energetyce rok, a wcześniej studiowałem energetykę
>> to podobnej głupoty nie słyszałem....
>> Proponuję wziąć w łapki książkę o systemach energetycznych i poczytać
>> jak wpływają skoki poboru mocy na stabilność systemu
>> elektroenergetycznego. Nie zaszkodzi też trochę gospodarki energetycznej
>> i policzenie, jak się ma wyłączenie tylu odbiorników do całkowitej
>> mocy systemu oraz jak się prognozuje zużycie energii.
> Komentarz byl taki ze wylaczenie 50% odbiornikow czy 25% nagle w jednym
> czasie moze wywolac uszkodzenia bo nie ma jak nagle zuzyc wyprodukowanej
> mocy, ani nie mam jak jej nagle zmniejszyc.
System na nadwyżkę mocy reaguje w ściśle określony sposób (zwiększenie
napięcia, kąta mocy czy jak tam się ten kąt nazywa - już zapomniałem,
kołysaniem częstotliwości, ale da się to szybko korygować). Dodatkowo
system jest "stabilizowany" przez systemy państw ościennych.
W przypadku małego systemu autonomicznego taki spadek obciążenia
mógłby spowodować zadziałanie zabezpieczeń i załamanie całości.
Może szef PSE obawia się, że UE ma obawy przed naszym systemem
i przed północą zostawią nas "samopas".
> Jak jest inaczej to napisz do prezesa.
Czyjego? Swojego? Jak nie dostaniemy energii z PSE, a PSE z elektrowni
to i tak "dupa zimna".
Pozdrawiam
--
Tomasz Stafiński jenot_at_mi5.org.uk
UIN: 48671031
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:28:43 MET DST