Re: FAT32 - za i przeciw

Autor: Mr. Free (mr_free_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 19 Sep 1999 - 21:20:44 MET DST


>Nie wierz tym, ktorzy pisza ze Windows 95 to przezytek. Jest starszy, ale ma
>duzo wiecej energii. Porownalbym Windows 98 do zmanierowanego tlustego psa,
>co sie obraca dupa do Ciebie i pierdzi, jak mu nie dasz koca, wody, paseczku
>i Pedigree Pal codziennie. Za to ladnie wyglada, a cala jego praca polega na
>samozaglaskiwaniu sie. Czesto na smierc.

Z tym sie nie zgodze. Mam zainstalowany Win98, wersja angielska.
Zajmuje mi 180 MB. Instalacji dokonalem jakies pol roku temu. Dziala
caly czas OK. Mialem moze jakies 10 zwisow przez ten czas. Zazwyczaj
spowodowanych nieprawidlowym dzialaniem innych programow.

Za to na starszym kompie mam zainstalowany win95 OSR2, wersja polska.
Zajmuje, owszem, mniej (120 MB), ale 10 zwisow to tam jest dziennie.
Juz nadaje sie do reinstalacji, a instalowany byl 3 tygodnie temu.
Mam tez calkiem starego win 95 (pierwsza wesja angielska jaka ujrzala
swiatlo dzienne). Zajmuje tylko 30 MB na dysku, wiesza sie rzadziej
niz OSR2, ale czesciej niz 98.

A polska wersja win98 to po prostu totalna pomylka.

Dodam jeszcze ze osr2 dziala zle na obydwoch kompach, a 98 na obydwoch
dobrze. Oba kompy nie sa zasmiecane programami z CD'kow typu Chip czy
PC World, maja zainstalowane tylko te programy ktore sa potrzebne do
pracy i nic wiecej. Nikt w nich nie miesza, nie grzebie itp. co
mogloby nmiec wplyw na prace systemu.

Konczac, moja lista najlepszych winow :-)))
w kolejnosci
98, angielski
95, angielski (pierwsza wersja)
95 osr2 angielski
95 osr2 polski
3.11 :-)

98, polski - nie do uzycia.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:01:33 MET DST