Re: czy taki monitor jest do naprawy?

Autor: Mariusz Kozerski (naz_gul_at_priv5.onet.pl)
Data: Wed 11 Aug 1999 - 10:14:47 MET DST


Marcus <marcus_at_promail.pl> wrote in message

> Czy monitor z rozmytym obrazem w narożnikach nadaje się do
> reklamacji? I oczywiście, czy to może być rozpatrzone pozytywnie?

Wiele zależy jaki to monitor i gdzie kupiony. Jeśli jest to jakieś
tanie badziawie w rodzaju: optiview i do tego kupione niewiadomo gdzie
to sprawa może być trudna ale i tak do wygrania. W końcu zapłaciłeś za
każdy cal :-) tego monitora i jeśli na powierzchni kilku cali obraz ma
wyraźnie mniejszą jakość to jest to wada monitora. Jeśli kupiłeś jakiś
porządny monitor (coś na trinitronie albo powyżej mmm... 800zł) sprawa
powinna być prosta - za taką cenę obraz ma być jak żyleta i koniec :-)

> Sprawa wygląda dla mnie trudna, bo gosc z serwisu moze
> powiedziec, ze wszystko jest OK:
> "monitor przeciez dziala, a ze np. po lewej stronie menu (gorny
> naroznik) obraz sie rozmywa - no to chyba nie jest duzy problem?"

Właśnie, że problem. Podstawową funkcją monitora jest wyświetlanie
obrazu. Twój egzemplarz najwyraźniej nie robi tego dobrze ergo: jest
uszkodzony i kwalifikuje się do naprawy (wymiany).

> Duzy faktycznie nie, ale naprawde wkurzajacy, kiedy trzeba sie
> wpatrywac w rozmazane literki.
> Da sie cos wygadac w takiej sprawie?

Jasne, że da. Spokojnie i rzeczowo, bez nerw :-) bo serwisant też
człowiek. Jeśli nie da się z serwisem - to bić do wyższej instancji.
Jeśli i to się nie uda wtedy można " wyskoczyć z mordą"

Pozdrawiam.

Nazgul

--
Nie ma takiej roboty której byśmy nie spieprzyli.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:51:42 MET DST