Autor: Nightmare (za29170_at_capella.ae.poznan.pl)
Data: Fri 07 May 1999 - 18:46:58 MET DST
Ciag dalszy postu z 23.04
Pare osob prosilo o info jak mi poszla walka, wiec nie pozostaje
dluzny...
No wiec tak - zaczelo sie od tego ze zaczely mnie znowu swedzic lapki - jak
widac ostatni totalny pad obydwu systemow na moim twardym niewiele mnie
nauczyl ;-).
Wtedy jednak nie spodziewalem sie zupelnie tak rozkosznej reakcji mojego
systemu na zaopodana mu ostroge w tylek.
Teraz jednak postanowilem sie porzadnie okopac.
A wiec po pierwsze backup twardego, po drugie utworzylem sobie na nim nowa
partycyjke prajmery, ukrylem dwie pozostale partycje (prajmery+extended). Na
nowa partycyjke nowa instalka winzgrozy 98. Jak sie juz domyslacie nowa
winzgroza zostala na ochotnika poligonem doswiadczalnym...
Zasugerowalem sie przede wszystkim informacja ze to faktycznie tryb UDMA
flaczy jak rowniez tym ze na 100,2 MHz nie ma prawa tego robic ze wzgledu na
dzielnik 1/3 -> PCI hasa wtedy na 33,3 . Hmm, cos w tym bylo...
No wiec zamiast bawic sie w zabawe malymi kroczkami - 75,83 dopiero potem
100 (ostatnio popelnilem ten blad), zapodalem sobie z miejsca 100,2 MHz przy
WLACZONYCH DMA dyskow.
Komputerek sie uruchomil, winzgroza sie wgrala - zadnych komunikatow o
uszkodzonym rejestrze etc.
Teraz nadszedl czas na rozne kombinacje typu reset/wylaczanie kompa -
wszystko OK.
Przy okazji zauwazylem brak informacji o aktualizacji BIOSu przy kazdym
resecie ( pisalem o tym w poprzednim poscie - ESCD&DMI update...) -
zaktualizowal sie tylko raz przy pierwszym uruchomieniu kompa - kolejny
dowod na to ze wszystko idzie we wlasciwym kierunku. Poprzednio aktualizacje
byly najprawdopodbniej skutkiem tego ze twardy "wiercil sie" na wyzszych
czestotliwosciach magistrali.
Pomny zalecen przeszedlem do fazy 3. Nakarmilem mojego procesorka
nastepujacymi
lakociami: Final Reality,3d Mark99,Fog City, Tirtanium - wszystko to
wielokrotnie.
Pozniej w celach oczywiscie czysto naukowych poogladalem sobie dzieki
uprzejmosci MoreTV 3.x pewien bardzo dobry film... ;-) to oczywiscie przy
zwiekszonej rozdzielczosci i ilosci linii testowych.
Moj procek bedzie zawiedziony - zdal egzamin.
Teraz troche ciekawostek.
C300A_at_300 temperatury - proc 39C , plyta glowna 29C
C300A_at_450 temperatury - proc 47C , plyta glowna 32C
teraz najlepsze - Rain 1.x
C300A_at_450 temperatury - proc 36C , plyta glowna 29C
Termometr jest przyklejony do wentylatora. Moze ktos wie jaki moze byc blad
w pomiarze? W jaki sposob najlepiej to sprawdzic?
W ogole jakie macie najwyzsze temperaturki pracy?
WNIOSKI:
1. Seagate to GOWNO. Kto tanio kupuje ten pozniej zaluje... Z tego co
wyczytalem przyszlym adeptom overclockingu polece dyski IBM. BTW.: Moze
przeprowadzimy jakas ankiete ktore dyski chodza dobrze na 83 MHz/112MHz lub
wyzej
2. Z tego co wiem niektorzy krecili 112x4,5 - wiazalo to sie chyba z
wylaczeniem trybu UDMA dyskow (Seagate). Strata wydajnosci ogolnej systemu
jest na tyle duza ze niezbyt to sie oplaca - warto chyba raczej zostac na
100,2 i z wlaczonym trybem UDMA.
Uwaga nie dotyczy szczesliwcow posiadajacych dobre dyski.
3.Rain rzadzi
4.Dzieki Ci Intelu za PII 450 dla ubogich.
To tyle, mam nadzieje ze dzieki tym wypocinkom jakiemus zestresowanemu
overclockerowi zapali sie swiatelko w tunelu i mam nadzieje ze nie bedzie to
rozblysk kopcacego sie proca...
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 18:29:53 MET DST