Re:! TP S.A-wieszanie psów- UWAGA-WYLICZENIA

Autor: Moi (koala98_at_kki.net.pl)
Data: Thu 19 Nov 1998 - 21:20:01 MET


Tomasz Jarnot wrote in message ...
>On Wed, 18 Nov 1998, Moi wrote:
>> ------------
>> Wiec co? Siedziec cicho i placic?
>> Sorry, nie przywyklem (i, chyba, tak juz zostanie).
>> ------------
>Widac jeszcze w dupe nigdy nie dostales w zyciu :) Wlasnie tak - siedziec
>i placic i wybierac inny rzad :)

W dupe od zycia dostalem kilka razy, ale za kazdym razem znalem stawke,
ryzyko i ewentualne konsekwencje. Jesli uwazam sprawe za sluszna, nadal
bede ryzyko podejmowal (i, chyba, tak juz zostanie).
Co do placenia - jak mam dlugie sesje telefoniczne ze Stanami, place jak
za zboze, bo usluga zostala wykonana prawidlowo. Ale za transmisje 100
bytes/sec? Nawet 23 gr/3 min nie jest to warte.
Co do wyborow, rzadu i Zarzadu TePSY. Ma to wszystko gowniany wplyw
na finansowe samopoczucie PL Internauty. Czy wybierzesz SLD, czy AWS,
czy premierem bedzie Miller, czy Krzaklewski, czy Prezesem Zarzadu TePSY
bedzie Gadomski, czy Tywonek - jak nie upomnisz sie sam o prawidlowe
swiadczenie uslugi, zaden polityczny beneficjent dojnej krowy o nazwie
TePSA nie spowoduje, zeby monopolista przyszedl do Ciebie i powiedzial :
'Panie Tomku, przepraszam, ze tak dlugo robilismy Pana w ch.... Od dzis
dwukrotnie zwiekszymy naklady inwestycyjne dla poprawy transmisji, a
cene uslugi dwukrotnie obnizymy, bo faktycznie - jej jakosc o d... rozbic.'
Jak sam nie wyrwiesz mu tego z gardla, zapomnij, ze ktos zrobi to za
Ciebie. Nawet Korwin-Mikke nie rozbije monopolu jednym dotknieciem
rozdzki.

>> Krytykowanie numeru 0202122 i oplat za niego moze co
>> najwyzej spowodowac wylaczenie go...
>> ------------
>> Ciekawe co zrobia ze sprzetem, w ktory zainwestowali?
>> -----------
>Za...co zrobili ? To nazywasz inwestycja ? :) Inwestycja to byloby to co
>musieliby zrobic aby wszystkim dogodzic :) Nie dosc ze poprawa laczy +
>bilingi + wydruki dla kazdego z czasu korzystania z modemu + obnizenie
>oplat za modemy ... W ZYCIU na to nie pojda.

Niestety nigdzie nie mozna znalezc informacji o nakladach inwestycyjnych
w tym zakresie. Wiadomo natomiast, ze inwestycje w 1998 siegna kwoty
4 mld (!!!) PLN, zas uslugi teleinformatyczne sa traktowane jako jeden z
priorytetow rozwojowych. Do polowy 1998 numerow dostepowych bylo
56.000. Nie sadze, zeby to byla drobna kaszanka.
Co do marginalnosci polaczen z 0202122 w strukturze przychodow, to
szacuje sie, ze w 1998 osiagna one wielkosc 1 mld minut (tak, tak :
JEDNEGO MILIARDA MINUT). Przy czym jest to zalozenie pesymistyczne,
oparte na np. danych : 1997 - 358 mln minut (przyrost miesieczny - 25%),
I polowa 1998 - 440 mln minut. Dzien protestu moze pozbawic TePSY ok.
200.000 PLN przychodu netto. Duzo to dla TePSY nie jest, ale nie pamietam,
kiedy ostatni raz znalazlem na ulicy dwa miliardy (plus VAT).

Ufff!!! Przeczytalem caly Prospekt Emisyjny TePSY.

>> > Poniewaz udalo Ci sie to wyciac z mojego postu i zupelnie sie do tego
nie
>> > odniesc - napisze jeszcze raz : Deutsche Telekom taryfikuje co 1
sekunde.
>> Deutsche Telekom jest w Niemczech a tam o ile sie nie myle to jest troche
>> inne podejscie do wielu spraw.
>> -----------
>> Przypomne tylko, ze w Niemczech protest w sprawie kosztu dostepu do Sieci
>> odbyl sie 1.11. Moze jednak ich podejscie jest dobre?
>> -----------
>TAk, ale wiesz jak sie np. taka pierdole jak ubezpieczenie za samochod
>zalatwia w Niemczech ?

Sadzilem sie z Colonia Versicherung 3 lata.

>A byles kiedys w PZU usilujac od nich wydebic kase
>za jakis wypadek albo cos ? Taki kolos finansowy, jakby na to nie patrzec,
>a 3000 zl od nich wytargac przy oczywistej sprawie to jest horror. W
>NIemczech to 10000 DM placa ci niejako od reki.

Ale nie 40.000

>Tutaj nie chodzi o sama TElekomune. PRzestawic by sie musieli wszyscy,
>przede wszystkim prawo musialoby byc ostrzejsze dla takiej Telekomuny.
>Mnie tam szczerze mowiac bardziej zalezaloby na tym, zeby w zwyklym
>urzedzie czlowiek byl traktowany jak czlowiek a nie jak zbedny element
>wykonczenia wnetrza. A wy tutaj walczycie o taka pierdole za
>przeproszeniem....

Bo przeciwstawiac sie trzeba wszystkim przejawom mentalnego kurestwa
(cokolwiek to znaczy). Na pewno nie jestem pieniaczem, ale nie przepuszcze
zadnemu palantowi (to taka gra zespolowa) uwazajacemu, ze JAKIKOLWIEK
stolek daje mu prawo lekcewazenia mnie badz jako petenta, badz jako
obywatela Mojego Kraju.

Dlaczego mialbym przepuscic TePSIE?

Pozdrawiam,

Moi



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:51:05 MET DST