Re: ! TP S.A - wieszanie psów....

Autor: Bartosz Frankowski (bjafman_at_frikobantispame.onet.pl)
Data: Thu 19 Nov 1998 - 21:06:44 MET


Maxtor napisał(a) w wiadomości: <72hleo$6uu$1_at_sunsite.icm.edu.pl>...
>Witajcie bracia z cyberprzestrzeni....
>
>Chcialem zabrac glos w sprawie "wieszania psow" na firmie co sie
zowie TP
>S.A

Komitet nie wiesza. Zarzuca jej jedynie dwulicowosc, manipulowanie
faktami, wykorzystywanie biednych ludzi, ktorych nie stac na
wykupienie lacza, badz nie bedacych wstanie lacza wykupic. :)

>Wydaje mi sie mianowicie ze psioczenie na ta firme nie jest tak do
konca
>uzasadnione.

Ano nie jest, ale sama to psioczenie na siebei sprowadza.

> Pomyslcie sobie tylko co by bylo gdyby ta firma nie udostepnila
>dostepu przez numer 020-2122 - internet stal by sie dostepny tylko
dla
>studentow albo dla ludzi o wypchanych portfelach ktorych bylo by stac
na
>oplacanie abonamentow u providerow + rachunkow telefonicznych, a
dzieki TP
>S.A mozemy rozkoszowac sie internetem bez oplacania jakich chorych
>abonamentow w firmach typu ZIG-ZAG itp...

A nie przyszlo ci do glowy, ze moze wszystko rozwineloby sie inaczej?
Ze u prywatnych dostawcow zaczelaby sie konkurecja i to doprowadziloby
do obnizenia cen? Scenariuszy byloby wiele, ale to tylko gdybanie.

>Jakis goscu wysyla do mnie maile typu "a ja to place za internet 1700
zl
>miesiecznie itd.." a ja pisze, kogo to ku*.* obchodzi ile ty placisz
? skoro
>placisz 1700 zl miesiecznie tzn. ze masz nadzianych starych albo sam
jestes
>nadziany albo jestes maniakiem. Normalny zjadacz chleba ktory zarabia
w
>granicach 800 zl miesiecznie nie bedzie wydzwanial za taki szmal bo
go po
>prostu nie stac.

To zalezy. Jesli mieszka w duzym miescie i daje TPSA zarobica za 1700
zl, to jest kretyn bo moze sobei za to wykupic kabel. Jesli mieszka w
malej miejscowosci, gdzie nie ma takiej mozliwosci, a musi korzystac,
to nalezy mu wspolczuc.

>A co do tego manewru zeby nie dzwonic 1 grudnia pod 020-2122 to
uwazam ze
>jest to jakis sposob lecz w sumie gowno to da. TP S.A ma tyle kapuchy
z
>innych rodzajow polaczen ze czlowiek ktory uwaza ze ja zaboli fakt ze
przez
>1 dzien nie bedziemy dzwonic na 020-2122 jest naiwny........

Przeczytaj strone. Na tym jednym dniu sie nie skonczy. Juz teraz
widac, ze ta forma protstu ich niepokoi, ale na razie pokladaja
nadzieje, ze nie wezmie w nim udzial dosyc osob. Dzisiaj odbyl sie
strajk w Czechach. Bylem dzisiaj w W-wie i rozmawialem z
przedstawicielem ich telewizji. Dowiedzialem sie, ze na liste
popierajacych wpisalo sie tam 100 tys osob. Wszystkich Czechow jest 10
mln. Na tle tychze liczb nasze skoordynowanie, wiara we wlasne sily i
chec pokonania TPSA wypadaja marnie. W Stanach koszty wynosza okolo 30
dolarow, w Japonii jeszze mniej, we Francji maja wprowadzic ryczalt w
wyd. 40 frankow. Strajki odbywaja sie w Hiszpanii, Niemczech, Czechach
i u nas. Docieraja jakies sluchy, ze w kilku innych krajach tez do
tego moze dojsc. Na razie nic nie mowia Holendrzy, Dunczycy i Szwedzi,
ale to nie dziwi, bo ich sytuacja jest w tej kwestii dobra. U nas
natomiast panuje malkontenctwo i teksty w stylu "chociaz jeden raz
bedzie dobry transfer, itp". Ciekawe kto za 5 lat bedzie sobie plul w
morde, gdy dojdzie do podsumowania rozwoju sieci w Niemczech,
Czechach, Polsce, Ukrainie, Rosji. Jak dobrze pojdzie, to uda nam sie
utrzymac przed Rosja. (przepraszam za czarnowidztwo) Strajk na pewno
cos da. Natomiast jego zaniechani na pewno nic nie da (no, moze poza
tym, ze po raz kolejny TPSA w programie 1 TVP powie jak bardzo znowu
ja ubawilismy).

Poparcie dla strajku wyrazaja nawet osoby na kierowniczych
stanowiskach w TPSA. Boja sie poprzec publicznie, bo nie chca tracic
pracy.

>
>Oczywiscie nie neguje faktu ze TP S.A jest monopolista i sam
chcialbym zeby
>w Polsce bylo podobnie jak w USA ze wplaca sie okolo 12$ i jedzie na
>okraglo, ucieszyl bym sie nawet gdyby nawet troszke obnizyli taryfe
za
>polaczenie z Internetem ale uwazam ze nie mozna tak do konca obrzucac
blotem
>naszego monopoliste bo niewatpliwie gdyby nie on wiekszosc z nas nie
>korzystalo by z Internetu....

Z tym sie zgodze. Fakt, ze zrobili duzy, ale nie mozemy ich za to
wybielac do konca swiata. Nadszedl teraz czas by zrobili wiecej. Co
wiecej oni sa wstanie i wbrew temu co mowia, maja mozliwosci zrobic
wiecej. Tylko im sie nie chce.

bartosz jan antoni frankowski (BJAF)
/\oo/\ /\oo/\ tel:048-061-8677527 uin:8339514
/\##/\ /\##/\ Remove bantispame from my adress.
/(00)\/(00)\ http://bjafman.home.ml.org
PROTEST POLSKICH INTERNAUTOW: http://www.besu.ch./protest .



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:51:05 MET DST