Autor: Pszemol (pszemol_at_polbox.com)
Data: Mon 09 Nov 1998 - 00:45:07 MET
>Powiedz mi dlaczego nie podpiszesz sie z imienia
>i nazwiska, jesli juz w ten sposob dyskutujemy?
Bo JA nie widzę żadnej korzyści DLA MNIE z udostępniania.
Dla mnie nie ma znaczenia czy rozmawiam z uczestnikiem
newsów o ksywce Marek Oberman, Kubuś Puchatek,
Jan Korwin Bamboszek czy Pszemol. Słów 'Marek Oberman'
używam w swoich miejscach wszędzie tam, gdzie użyłbym
w innym przypadku dowolnie innej ksywki. Nazwisko osoby
która pisze nie ma dla mnie ŻADNEGO znaczenia. Ponieważ
jest to jedyny ciąg znaków za pomocą którego określiłeś się
w internecie jego używam gdy odnoszę się do Twojej osoby.
Ksywka 'Pszemol', której używam od kilku dobrych miesięcy
na grupach dyskusyjnych jest unikalna i nie zamierzam jej
zmieniać w przyszłości. Będę się bił z każdym kto użyje jej
w pełnym brzmieniu ponieważ pierwszy jej użyłem na grupach.
>Boisz sie wziasc odpowiedzialnosc za slowa
>ktore piszesz?
Jakiej odpowiedzialności? Chcesz mi wysłać bombę?
Gdzie napisałem nieprawdę? Gdzie Cię obraziłem?
Samego siebie człowiek o ksywce 'Marek Oberman' nazwał
złodziejem, publicznie wyjaśniając motywy swojego
postępowania. Nigdzie nie napisał również że to tajemnica
lub nieprawda i nie należy powoływać się na jego słowa.
Przy jego tekscie nie było żadnej modki lub uśmieszku
a z kontekstu wynikało, że piszący te słowa jest śmiertelnie
poważny i wierzy z całego serca w te głupoty, które wypisuje.
>Nie podpisujesz sie, bo w razie
>jak sie spalisz to zmienisz ksywke
>i wrocisz na liste jak gdyby nigdy nic?
Ależ to bzdurny argument taki zresztą jak i wszystkie Twoje.
Nawet gdybym się dziś podpisywał Jan Kowalski, jutro
mogę być Michałem Nowakiem czy Kubusiem Puchatkiem.
Co do spalenia ksywki, to wydaje mi się, że Ty nazywając
samego siebie wyrachowanym złodziejem spaliłeś swoje
własne nazwisko. I gdy kiedykolwiek będę zatrudniał do swojej
firmy pracowników dobrze sprawdzę co kryje się za kandydatem
o nazwisku Marek Oberman. A może zmienisz niedługo
skompromitowane doszczętnie już swoje nazwisko
i wrócisz do grona uczciwych jak gdyby nigdy nic?
>Z tego co sie zorientowalem
>jestes doroslym czlowiekiem, skad wiec wstyd(?),
>niechec(?) przed uzywaniem swojego nazwiska.
>Nie sadze, ze wstyd wiec co, jednak brak odwagi?
Nie wstydzę się ani jednego słowa, które wypowiedziałem.
Wszystko co napisałem oparte było o Twoje wypowiedzi,
lub wypowiedzi innego członka grupy z ksywką 'Marek Oberman',
w których dokładnie opisywałeś swoje motywy i metody
postępowania jako perfidnego i wyrafinowanego złodzieja
komercyjnego oprogramowania, który dokonuje czynów
sądownie karalnych dla wymiernych korzyści materialnych.
>Jak juz piszesz o mojej matce i oceniasz mojego
>ojca to podpisz sie prosze, zebym wiedzial
>czyje opinie i osady czytam w tej dosc honorowej
>przynajmniej dla mnie kwestii ojca i matki...
O Twojej matce napisałem tylko tyle, że jej nie znam.
O Twoim ojcu napisałem tylko tyle co Ty o nim napisałeś.
Naucz się czytać, bo czytasz czego nie napisałem, nie śmiałbym.
Twoja prośba o ujawnienie mojego nazwiska jest dla mnie
śmieszna i nie jest w żadnym stopniu żadnym motywem
do popełnienia takiego życiowego błędu.
Z pozdrowieniami,
Pszemol
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:48:52 MET DST